Wątek: 14kg poszło sprintem, jeszcze 13....

Witam Was Kochane!
To znowu ja, postanowiłam założyć nowy temacik, bo tamten już padł. Zresztą zaczynam kolejny etap, ostatnio miałam mało motywacji, waga mi nie ruszała w dół i odpuściłam sobie na troszkę dietkowanie. Wielkim sukcesem było to, że nie przytyłam. Teraz mam nowego powera do odchudzania. Jak na razie nie będę trzymała sie planu jakiejś konkretnej dietki ale będę sama liczyła kalorie, zobaczymy co mi z tego wyjdzie, jeżeli nie będę chudła przejdę sobie na jakąś konkretną dietkę, których mam mnóstwo w swoim zbiorze diet.
Wpadajcie Kochane będzie mi bardzo miło.
Pozdrawiam Marlena!

jestem z toba

nooo odnalazałam Cię

Gratuluje nowego etapu, będę Cię odwiedzać i dawać kopy!

pisces moglabys utworzyc u siebie link do twojego watku ??? pozdrawiam

Hihi.. nie bardzo, bo nie mam swojego wątku Zastanawiam się nad założeniem, ale znowu nie będzie mnie nikt odwiedzał.. Więc wolę pasożytowac na innych hihi

noo spryciulo - dobra, bo off topa robie mimo wszystko zaloz albo wpisuj swoje zmagania na moim

Dziękuję za zrobienie miejsca takiemu pasożytowi :P

Toffi1984 gratuluje utraty 14 kg!! I oczywiscie trzymam kciuki za kolejne 13 Tez na razie nie obralam konkretnej diety i zamierzam pozbyć się 14 kg także jestem z Tobą!!

Witam Was Laseczki!
Dzięki Kochane za odwiedziny i oczywiście zapraszam częściej, będziemy się wspierać.
Pisces kopy jak najbardziej potrzebne dziękuję skorzystam, mam nadzieje, że jak będzie potrzebny to Cię znajdę.
Kluseczko, Kamag cieszę się, że jesteście. Mag dziękuję za gratulacje i mam nadzieję, że będziemy się częściej widywać.
A co tam u Was Kochane? Jak minął Wam dzień? dietkowo?
U mnie nawet spoko, choć napiłam się dziś coli, ale za to o 6:00 rano poszłam na spacer z moim boksiem i labradorkiem, szłam takim szybkim marszem ale potem czułam się świetnie. Podobno ćwiczonka raniutko są super spala się wtedy dużo kalorii i przez cały dzień metabolizm i spalanie jest dużo szybsze.