Wątek: Bedzie banalnie ...

Hello Pulchra dzieki za porady tych nigdy za wiele

Wiem, ze z rozstepami trudna sprawa. Ja uzywam kremu Avonu, wtedy staja sie mniej widoczne, a niedlugo trzeba bedzie wskoczyc w jakis stroj do opalanka

Dzien zaczal sie super, pogoda jak nigdy! swieci slonko, jest z 10 stoni, nie wieje i nie leje. Silowniospacer zaliczony.

Zrobilam sobie nawet fajna tabelke na cale 4 tygodnie, co by odchaczac co zaliczylam, lacznie z herbatkami bo o tych nie zawsze pamietam. Jezeli przeciagne krzyzyki na calej dlugosci dnia znaczy zaliczony

Pamietajcie, ze szefunio sie zalozyl ze nie dojde do 66 przez ten czas wiec tym bardziej trzeba sie postarac bo wtedy on placi za karnet na silownie. No a z mojej strony to obiecalam sobie nowe jeansy bo te poprzednie sa z 78 kg i ostatnio spadly mi z tylka jak mi pani na lotnisku zabrala pasek do przeswietlenia [na szczescie mialam fajna bielizne ]

Dzien Dobry

3ci dzien diety sie zaczal
69 na liczniku, nasmarowalam sie kremikami i lece na silownie
milego dzionka i sukcesow J.

Walentynkowe pozdrowienia!

lili213 dziekuje za Walentynkowe pozdrowionka

Bylas pierwsza i jedyna ;( ale coz moze na przyszle walentynki serduszko zapuka

Dzisiaj mialam koszmarny poranek bylam mega wkur....[max slowa zdenerwowana], w sumie bez powodu ale mialam ochote poprzegryzac wszystkim gardla, nastepnie dalam sobie TAAAKI wycisk na silowni, ze po usmiechnieta poczlapalam do domku cwiczenia i tu czynia cuda

milego wieczorka ja przed telewizorkiem z lampka czerwonego winka

Kupilam sobie prezent - jeansy a to dlatego, ze na Kubusiowym pokazalo sie 68,40 kg [zeszly poniedzialek 69,90 kg) Mialam poczekac na 66 ale okazalo sie, ze za chwile (18 dni) znowu lecimy na weekend wiec ... nie moge paradowac na lotnisku w bieliznie

A tak po za tym zasluzylam i one byly takie ladne i wreszcie w rozmiarze 12/38 hurrra. Dzionek milo minal, silownia zaliczona, a teraz chwila relaksu Mam nadzieje, ze moj i Wasz tydzien bedzie rownie mily co ten poniedzialek pozdrawiam J.

Wow! No to rzeczywiście zasłużyłaś na nowe jeansy Gratuluję i niech ten Twój Kubuś bez marudzenia przesuwa się w dobrym kierunku.

U mnie tydzień na razie średni, bo choruję, ale od jutra już MUSZĘ wracać do pracy Przy chorobie dietka nie istnieje u mnie...

A dokąd wybywasz na weekend?

Pozdrawiam!

Hello lili213 co to za chorowanie? ponoc w Polsce wyszlo slonce.
Weekend znowu w Hiszpanii Jeansy leza pieknie ale na styk wiec do wyjazdu ostre dietkowanie 1200 i ruch ruch ruch Wlasnie zaliczylam twisterka

Wracaj do zdrowka a wtedy wszystko bedzie latwiejsze.

Super Ci idzie i bije od ciebie pozytywna energia!

No, jak tylko wyzdrowieję, na pewno będzie łatwiej ze wszystkim.

Pozdrawiam i... zazdroszczę tego wyjazdu do Hiszpanii!

Dzien Dobry

Nie zebym chciala sie chwalic od rana ale Kubus zmienil pozycje na 67,80
Obejrze jakis mdly serial, zjem ryz na mleku, wypije herbatke slim i zakladam plecaczek i na silownie pogoda podla ale nic to, sukcesy mobilizuja jeszcze bardziej

lili123 jak zdrowko?

pozdrowionka J.

Gratuluje samzaparcia i takiej woli wygrania. A co z tymi facetami?!!! Wiecznie w nas nie wierzą, a ja myślałam, że to tylko u mnie tak jest. Trzymam kciuki, a twój szef niech się szykuje na wydawanie pieniążków na siłownie - A CO - POLKI POTRAFIĄ !!!! Ciesze się z twojej obecności na forum, super wspierasz i gratuluje kubusiowej wagi i życze dalszego spadku i kolejnej pary jeansów co byś faktycznie na lotnisku nie paradowała w bieliźnie.