Tiska,
wiesz, juz nawet nie tylko mąż zauważył, że chudnę, ale już inni mi to mówią..więc tylko wytrwałości mi życzcie
efelineczka, te 0,8kg to czasem wiesz zjedzona kolacja....kiedyś zjadłam nie wiele z dużą ilością wody i miałam ponad kilo więcej a na drugi dzień gdy kolacja była ok 17:00 kilo mniej...więc na to wogóle nie patrz
Zakładki