mi planowanie poprawia czasami nastrój a wszystko weryfikuje rzeczywistośc wpadnę kiedyś na herbatkę powrotu do zdrowia szybko życzę;* mi narazie dzień mija dobrze o 10 śniadanko 2 kanapki z chlebkiem razowym i żółtym serem do tego szklanka maślanki a na obiad kawałek piesci z kurczaka 100g ryżu którego wyszło tyle ze nie dałam rady zjeść całego i buraczki bo je uwialbiam a akurat na obiad rodzinny serwowali:P miłego popołudnia wszystkim:*