-
Hej Londynka , witam Cię u nas, tu są normalne dziewoje, które widzą i realiują realne cele z sukcesami i porażkami, ale cały czas do przodu, bo jeden przyświeca nam cel
Do końca nie znam tej diety SB, ale jakoś po Twoim skrótowym opisie nie brzmi zachęcająco. Gdzieś się naczytałam ostatnio o ludzikach, którzy się głodzili, katowali dietami a potem to tylko yoyo z nawiązką kilogramów i większa załamka niż na początku ich diety.
My mniej więcej trzymamy się prostej linii, walka ze słodkim, obżarstwem i duchem ćwiczeń
Tak jak piszesz, ruch i parę zmian w odżywianiu czyni cuda
Bo niestety, ale musimy założyć, że kontrola tego jak jemy, co jemy i kiedy jemy jest już na stałe w naszym zyciu dlatego, żeby nie dać się zwariować, dobrze jest funkcjonować w tym naszym odchudzaniu z głową
powodzenia i trzymajmy się razem, tak długo jak tego będziemy potrzebowały
ps. proszę napisz coś więcej o sobie albo podrzuć link gdzie jesteś
pozdrawiam
-
Serka pewnie,ze musi sie udac nam i mam nadzieje,ze sobie tak zaplanujesz tydz.ze dzien po dniu bedziesz odnosisc sukcesiki
Londynka masz racje z tymi zalozeniami dietetycznymi i pamietaj tez,ze silna wola jest tutaj chyba ponad wszystko.napisz ile juz schudlas i ile chcialabys wazyc i wzrost i wiek tez ja to wychodze z zalozenia MZ bo liczenie kcal to dla mnie za zmudne zajecie wiec jedynie staram sie nie opychac i nie jadac wieczorami i licze na cud... :P
Join me in the [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] support group![link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
:)
Mam 27lat, wzrost 1,72, waga ok 66 kg...Chcialabym ok 61 kg wazyc lepiej wygladalabym, nie tracac miesni oczywiscie....Brzuch mam do stracenia bo to spedza mi sen z powiek Jablko typowe jestem choc dosc wysportowane wiec ok....A dieta south beach dobra w zalozeniach no ale nie dla kazdego...Dzis jakos idzie..Zjadlam weetabix z mlekiem sojowym,potem 30 min roweru, poledwica sopocka i sok pomidorowy..Zaraz cos zjem i na 14 do pracy Mysle ze dam rade dzisa wy jak?
-
Hej Londynka,
masz teraz wagę o jakiej ja generalnie marzę ulala, całkiem niezła z Ciebie laska .
Ja dziś zjadłam dwa posiłeczki już, nie wiele kcal bo ok 200, ale dziś okazało się, że mam 1-szy dzień mies-czki, więc na tym się chyba zakończy, nigdy nie chce mi się w ten dzień jeść, bo wszystko pod gardłem mi stoi...ale mam tak od lat, więc sie nie denerwuję tym, że dziś tak mało zjem, jutro będzie lepiej a po jutrze to wogóle rarytasik, więc planuje na środe zrobić jakiś fajny obiadek lightowy,właśnie przeglądam tu jakieś przepisy, żeby coś wybrać, bo jak narazie nie mam pojęcia
Powodzenia w pracy a zwłaszcza jak wrócisz.
Podjadasz sobie po pracy jak wracasz po II zmianie?
pzdr
-
Witaj Serka
Jak minal wczorajszy dzien
U mnie pod jedym wzgledem dobrze bo spedzilam milo czas ze znajomymi przy...piwku i pizzy ale jakos sie tym za bardzo nie martwie bo chce miec zdrowo w glowce a nie szalec z powodu wiekszej ilosci kcal.zreszta nawet glupio odmowic kiedy wszyscy jedza ale najwazniesze ze sie nie nazaralam jak sie swinia
Nie moglam sobie pozwolic na chocby spacerek wczoraj bo strasznie padalo i burza byla
Milego dnia
Join me in the [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] support group![link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Hej Tiska,
wiedziałam że tak będzie! mam kilo do tyłu.
Wczoraj byłam jak bania naładowana wodą w organiźmie i wogóle, jak to ma się do siebie ms-czki prawo...
Dziś rano poraz pierwszy nie wiem od jak dawna, poczułam się rewelacyjnie.
Znaczy wogóle się czuję dziś taka lekka, tak fajnie a tu tylko kilogram w dół, a co to będzie dalej?
Ale jestem zachęcona
A jakie super uczucie jak patrzy się na te "długie, małe cudo", które zwie się suwakiem, czy kontrolerem wagi...
Jeszcze lepsze uczucie, kiedy mogłam zmienić
Dziś czuję się ok...wczoraj nie ćwiczyłam, oj nie dobrze nie dobrze (ale miałam tapczanowy wieczór)- ach, te bóle!!!!
Dziś planuję poćwiczyć
Dokładnie, tak jak piszesz sukcesem jest jak się nie obeżresz zjeść pół jest dużym wysiłkiem również
gratuluję
no i trzymam za Ciebie kciuki, za dzisiejszy dzień...
buziaki
-
Gratuluje Serka tego utraconego kg. oby tak dalej wytrwale dazyc do celu tego zarowno Tobie jak i sobie zycze
I ETAP
Join me in the [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] support group![link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Jak tam co tam ja dzis mialam sie jak co srode zwazyc ale cos czuje ze okres sie bardzo zbliza wiec wole nie wchodzic na razie na wage zeby sobie nie popsuc dnia grzecznie do niedzieli poczekam jak nie dostane go to rano juz jestem na wadze.
W ciagu okresu duzo przybywa Ci kg. mi tak okolo 3 ale czasami mniej to zalezy.Hmmm od rana zaczelam o sprawach kobiecych pisac i pewnie bedzie to sie ciagnelo i ciagnelo do wieczora
I EPAT
Join me in the [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] support group![link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Hej Tiska,
Właśnie, nie do końca wiem ile mi przybywa w tych dniach, bo nie taje na wadze, aby nie dostać jakiegoś zawału ...
wiesz wczorajszy dzięn był śrdeni, znów zaatakował mnie ból... i dziś jakoś mi dziwnie.
Wogóle dziwy jakieś, bo 3 dzień to już wogóle zapominałam o ms-ce...może przez tę zmianę w jedzeniu?!....
te dni, okropne dni, nie cierpię ich!!!
trzymam kciuki za Twoje kilogramy
dobrego dnia Ci życzę
-
Hej dziewczny!
Widze, ze mamy podobne cele, jezeli chodz o wymarzona wage...
Ja juz welu rzeczy probowalam, bez powalajacych rezultatow, bo jak tylko troce sobie zaczynalam pozwalac to od razu wszystko wracalo.
No ale sie nie poddaje i mam nadzieje, ze w grupie jakos razniej bedzie mi sie pozbyc zbednych kg.
Napisalam juz sobie plan - zaczynam od jutra (tzn od dzisiaj, bo jestem chwilowo na drugiej polkuli).
Pozdrawiam serdecznie!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki