-
Hej Dziewczynki!
No ja juz odwizolam "meza" na lotnisko, troche sie zorganizowalam, doprowadzilam do porzadku i oficjalnie oglaszam, ze juz koniec tej laby i objadania sie pysznosciami
Od dzisiaj jestem na bialkowej - i to tak sumiennie... Mam 3 tyg do wyjazdu z kraju, wiec mysle, ze jakos uda mi sie wszystko spokojnie ogarnac bez zbednego stresu. Wiec dieta tez powinna sie udac. Zobaczymy.
Notesik kupiony, posilki rozpisane. Najgorsze to to, ze niestety nie bede miala okazji chodzic na moja ukochana silownie, bo w miescie bede tylko w weekendy, a caly tydzien na wsi, gdzie na silownie daaaleeeeko. No ale jakos dam rade - odkurze stepperek, mam sauenke, wyciagne i naprawie rower. Oby tylko silnej woli mi nie zabraklo 
Doda ja oczywiscie bede konsultowac wszelkie watpliwosci z Toba, moja ekspertko dietkowa
Hmm... jakies zlote rady na poczatek? Jak bardzo scisle trzeba sie trzymac podanych ilosci? Bardzo? 
A! No i daj znac jak tam cwiczonka? Zaczelas juz?
evil
a jak tam u ciebie? widze, ze tez zdecydowalas sie sprobowac
wiec czekam na wiesci co i jak 
Tiskus, slonko! Jak fajnie, ze wpadlas! Zaraz lece do Ciebie na zielona
SERKA natychmiast do nas wracaj, bo co to za forum bez szefowej
Chyba juz czujemy sie oficjalnie zaniedbane
No i pustawo tu bez Ciebie...
Mag
a co u Ciebie? Dalej stoisz w kolejkach do dziekanatu?
Wpadaj szybko i melduj jak tam zycie studenckie. Ja strasznie tesknie za studiami jak tak sobie pomysle, ze tu zaraz do pracy trzeba bedzie. I za legitymacja tez tesknie 
Sciskam Was dziewczynki i prosze za mnie trzymac kciuki! Ja za Was tez oczywiscie trzymam!
Buzka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki