-
Rodziny się nie wybiera, a szkoda. W każdym razie jutro wstanę wcześnie, poćwiczę na czczo, potem zjem śniadanie, wykąpię się, coś porobię, drugie śniadanie, obiad, kolacja, ćwiczenia
Zaczynam więcej jeść po pozytywnym ochrzanie od kilku osób z tego forum Dziś np 870 już Jutro więcej będzie i tak do 1000
-
ja z jogurtów jem różnie tak wogóle to ja jadłam 500 kcal, ale teraz bedzie chyba 1000, bo mówią ze to dla mnie za mało .. ogólnie dzisiaj było słabiutko, bo zjadłam chyba z 3 kawałki placka drożdżowego, no ale dwa dni z rzędu jechałam na 2 posiłkach ..
-
I chudłaś na tych 500 kcal?
-
sidex nawet nie pytaj czy chuidla zeby ci przypadkiem nie przyszlo na mysl zeby ja nasladowac! :P
ja tez ci wspolczuje a propos rodziny.....wiem jak bola takie docinki....ja mam taka babcie a potem mowi ze : ona lubi byc szczera....tylko jakies wyczucie taktu tez by mogla miec
chyba okres studiowania to najgorsze przeprawy z rodzicami , szczegolnie z mama-moja sistra ma teraz tak samo : roll: .Wlasnie przeszlo tornado przez dom Ehhh tylko nikt nie zauwaza ze ja tez przy tym cierpie...na psychice....bo nie moge sie opowiedziec za zadna ze stron no bo wiadomo.....
sidex musimy jakos wytrzymac z naszymi normalnymi inaczej rodznami (to zart oczywiscie )
3maj sie kochana :*** i powodzenia w dietce
-
Dzięki za wsparcie!
Zamierzam dobijać do 1000 każdego dnia i już. Nie mam zamiaru wracać do 500 kcal!
POZDRAWIAM!
-
-
Ja nie wiem, co z tymi dzisiejszymi rodzicami?
-
i właśnie dlatego nie chce zakładac rodziny, świetny mam przykład
-
Mam to samo,
wszystkim chłopakom mówię, że nie będę miała ślubu ani dzieci. Jeden był bardzo zawiedziony i uznał, że nie musi mi dawać ładnych prezentów, np pierścionków - bo po co? I tak nie będzie ślubu. Eh, faceci są czasami dziwni.
Niestety moja rodzina sprawiła, że nie chcę się z nikim wiązać przy pomocy papierków ani nie chcę mieć dzieci! Będę za pół godziny bo idę ćwiczyć
-
xixa no co ty-nie chcesz miec rodziny?? a wydawaloby sie ze majac takich rodzicow a nie innych samemu chcailoby sie sie stworzyc cieply dom i nie popelnic tych wszystkich bledow ale nigdy nie wiadomo jakimi by sie bylo rodzicami....to sporna kwestia....dobrze ze mam jeszcze czas sie nad tym zastanawiac
czasem mam wrazenie ze moi rodzice sa z innej planety....dobrze ze chociaz siostre mam prawie normalna :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki