Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 36

Wątek: ale jestem zdenerwowana! mama wypomina mi zjedzenie pomidora

  1. #1
    sidex Guest

    Domyślnie ale jestem zdenerwowana! mama wypomina mi zjedzenie pomidora

    Jak wyżej. Przed chwilą wydarła się na mnie, że zjadłam pomidora na śniadanie, bo ona chciała robić sałatkę na obiad. To niech kupi wreszcie coś więcej niż jeden pomidor i jeden ogórek. To, że oni jedzą masło, ser żółty, sosy, ziemniaki, ryż, frytki, śmietanę to nie znaczy, że ja mam jeść to samo i jak mówię, że wolę sałatę z kefirem to ona na to, że będzie ohydna i że robi ze śmietaną bo taka JEJ smakuje. Oczywiście nie ma żadnego kefiru czy jogurtu w domu. Przed chwilą wyrzuciłam przeterminowany kefir i wtedy usłyszałam, że już nigdy nie kupią mi jogurtu bo i tak nie jem. Tylko, że to był kefir i nie ja go kupiłam. Super rodzina. Jak zwykle mnie wspiera i motywuje.
    Chciałam dziś jechać do sklepu po jedzenie ale oni na to, że przecież jest chleb tostowy, masło, żółty ser, majonez, szynka - same pyszności. Akurat w sam raz na dietę.

    Czy was rodzina też tak wspaniale wspiera?

    Bo ja mam już dość i chce uciekać z tego domu kiedy tylko mogę, wyjść jak najwcześniej, wrócić kiedy już wszyscy śpią. Nic mi nie powiedziała, że dobrze, że sie odchudzam, że ćwiczę, za to młodszej siostrze pupilce cały czas nadaje jak piękne schudła 10 kg w niecały miesiąc nic nie jedząc - autentycznie nic. I pochwala taką postawę, nie to co ja, jem i chce schudnąć! Phi! Powinnam przestać wreszcie żreć - jak to ona mówi, a nie ciągle planować zakupy, co będę jeść jutro i czy mam na to składniki w lodówce. Jej (mamie) wystarczy plasterek szynki i już nie musi jeść cały dzień, jest chuda jak patyk i ciągle przypomina mi gdzie moje miejsce. Mam już dość tego poniżania i traktowania jak śmiecia.

  2. #2
    tankat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hmm ..no współczuję, ale czasem tak jest, musisz być silna - proponuję kupywać wszystko na własną kieszeń- wtedy nie będzie ci wypominać... Ja takich problemów nie mam, rodzina wie ze sie odchudzam, wręcz mówi ze za mało jem, czasem sa docinki na temat mojego wyglądu, ale sa tez komplementy... jakoś sobie poradzimy, 3mam kciuki ;*

  3. #3
    sidex Guest

    Domyślnie

    Heh,
    jak kupię za swoje i nie zjem zaraz po zakupie to wieczorem już mi wszystko wyjedzą...

    Nie ma rozwiązania tego problemu......

  4. #4
    Awatar Mag
    Mag
    Mag jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-06-2007
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,641

    Domyślnie

    słuchaj, jestes juz dorosła i potrafisz chyba postawić na swoim. Porozmawiaj powaznie z rodzicami. Jestes juz kobieta a nie dzieckiem i powinni mieć do Ciebie troche wiecej szacunku niz jak do 16-letniej dziewuszki. Niedługo pewnie założysz rodzinę i bedziesz za nią decydowała wiec nie bój sie teraz postawić rodzicom! Na prawde radze Ci porozmawaj z mama o swoich uczuciach. To chyba nie bedzie dla niej problem aby zostawic jedna polke w lodowce tylko dla Ciebie Tam bedziesz mogła przechowywać swoje żarełko Uczysz sie czy pracujesz?
    MOJA WALKA Z TŁUSZCZYKIEM - REEDYCJA - Grupy Wsparcia Dieta.pl <- tutaj sobie Dukanuje

    Było już 70,6 ale JOJO to moje drugie imię ;/

  5. #5
    sidex Guest

    Domyślnie

    Studiuję i nie mam swoich pieniędzy. A z mamą rozmawiałam milion razy i zawsze wychodziło na to, że ona mnie tak kocha i chce dla mnie tego co najlepsze, dlatego tak mi dogryza, mówi, że jestem tłusta i obleśna, że jak facet może chcieć się ze mną kochać i takie inne przyjemne teksty. Kiedyś płakałam ale teraz już tego nie robię. a ona jakby jest tym zawiedziona bo zawsze mogła przyjść i mnie pocieszyć jak ryczałam a teraz się chyba jeszcze obraża jak widzi, że jej dogryzanie mam głęboko gdzieś. Tzn mam i nie mam. Pokazuję jej, że nie mam. I niech tak myśli.

    Nie tylko o tym z nią rozmawiałam, o młodszej siostrze, która jest dla niej wszystkim też gadałam i skutek żaden. Ona wie swoje i NIGDY zdania nie zmieni. Taka już jest. Jest zawsze najlepsza, najpiękniejsza, najchudsza i najmądrzejsza.

  6. #6
    tankat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to może chowaj to jedzenie w swoim pokoju, skoro odrazu nie zjesz A mamie powiedz, że skoro ona może jesć tyle rzeczy to czemu ty nie możesz chociaż jednej ?

  7. #7
    sidex Guest

    Domyślnie

    Bo jestem tłustą krową i dlatego nie mogę. A jogurty chyba sie popsują. Zresztą rodzice i tak się ze mnie śmieją jak coś chowam u siebie, jak chomik. A siostra grzebie we wszystkich moich rzeczach i i tak to znajdzie.

  8. #8
    tankat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    a masz klucz w drzwiach?;> a jeśli chodzi o jogurty to mozesz kupywac 1 i jeśli zjesz go po kilku godzinach to nic sie nie stanie .. a jesli rodzice sie będą śmiali to powiedz im jak masz tego nie chowac jesli zostawiasz w lodówce i za chwile tego nie ma? albo zrób sobie osobną półeczkę i poinformuj wszystkich ze maja nic nie brac z tego miejsca..

  9. #9
    sidex Guest

    Domyślnie

    Dzięki za rady!
    Może kupię takie jogurty jakich oni nie lubią? Pomyślę. Przed chwilą czytałam swoje stare posty, kiedy warzyłam 57-59 kg i jadłam 300 kcal... Głupota do kwadratu. I zgłodniałam po tych swoich postach - ale to musiała być tortura dla czytających forum - teraz to widzę. Dlatego idę zjeść jogurt, tzn fantazję, chyba, że coś innego polecasz. Zresztą chyba za wcześnie na kolację, oto godziny moich posiłków:

    10:40 - śniadanie
    14:30 - obiad
    17-18:00 - kolacja?

  10. #10
    cing jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    o jej współczuje Ci. beznadziejna sytuacja , nie kumam Twojej rodziny
    mnie wszyscy wspierają, mama kupuje mi dietetyczne jedzenie i nikt nigdy mi nic mojego nie zje. chyba wiedzą jak dla mnie ważne jest to,żebym schudła.

    jedz moze wiecej posiłkow?
    takie pozne sniadanie?
    ja o 11.00 mam 2sniadanie, bo o 8.00 jem pierwsze.
    nie mozesz wprowadzić 4posiłkow? tak by było lepiej.

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •