Wątek: walka z moim drugim JA - czyli żarłokiem!!!

Hejo
Noo...to chyba jakiś kopas Ci se należy??:P
Ale chwale za ruch =D

witaj Tamarku no kopas jak nic mi sie należy dlatego dziś nic nie jem ( oprócz 2 pomarańcz i 2 jabłek ) zebym w pracy i nie padła przypadkiem

i cio tam kochana moja?

a to Asiu że jak widac ruch w pracy mniejszy skoro na forum siedze,ale notatek nie wyjełam bo nie było kiedy mam nadzieję, że o 22:30 skończe bo jutro czeka mnie 1 zmiana.

Zreszta koleżanki dzieci maja ferie także cos wspominala, że weżnie 12 zmiany bo ja teraz mam sporo nauki do sesji-oj jakbym sie cieszyła

wiem, że lepiej się rano uczyc bo szybciej wchodzi, ale ja mam w głowie cały czas mysle, że ide do pracy i nie moge jakos sie wyluzować

Katarinko ja lubie sie uczyc w godiznach 8-13 wtedy najbardzije mi wchodzi do glowki..ale tez nie lubie sie uczyc jak wiem ze mam na popoludnie do budy czy te zpracy..rozumiem Cie bardzooo dobrze....-fajnie ze kolezanka pomyslala o Tobie....

no świerzy umysł rano chłonie wiedzę, że hoho no ale ja na wolne od pon do pt liczyc nie moge - nie ma takiej mozliwości!! no ale racja miło, ze choc raz o mnie pomysłała

noooo zawsze musisz Ty za Nie robic..to dobrze ze o tobie mysla...

za "NIĄ" Asiu - bo nas jest tylko dwie!!! dlatego nie ma takiej mozliwości, żeby sobie wolne od pon do pt wziąść, jest jeszcze kosmetyczka ona czasem stała, ale teraz jest wysoko w ciąży , ja nie chce jej męczyc bo ona nie wystoi ponad 8 h a tu wiesz trzeba biegac to - to - to -tamto ..

ahaaaa Katarinko no to faktycznie ciekawie macie...w 2ke zapiepszac:/ ehhhhh

a dzis do 22?

dzien...ee dobry wieczór Katarinko

WPADAM Z WIECZORNA REWIZYTA :P
bede zagladac czesciej

a wiesz juz 40-sty kilogramik mi spada powoli