Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 45

Wątek: Zaczynam dietę dnia 26lipca 2007roku....

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Zaczynam dietę dnia 26lipca 2007roku....

    Hej wszystkim
    Zaczynam od jutra dietę po raz niewiem który, ale teraz wezme sie za siebie porządnie!!! Obecnie mój profil wyglada koszmarnie 165cm, 68kg a co najsmieszniejsze zaczelam tyc jak mialam 55 kg bo chcialam zejsc do 50kg.... Postanowilam zdrowo sie odzywiac, nie mam konkretnej diety, nie bede jadla slodyczy, tlustych rzeczy i po godz 18 i troche sobie ) zalogowalam sie tutaj wierzac ze mi pomozecie i bedziecie mnie wspierac bo widze ze wam bardzo ladnie idzie odchudzanie sie!!!

    pozdrawiam)

  2. #2
    TlustaKremowka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj jestem z Toba ja rowniez od jutra zaczynam Tez waze 68 kilo ale odkad tylko pamietam zawsze bylam przy kosci przez 4 dni bede jadla zupke kapusciana,tyle sie o niej naczytalam ze juz sie nie moge doczekac.A pozniej przechodze na 1200 kcal.Dobrze ze lubie sport i czesto jezdze rowerem.Wieczorem tez spacerek nie zaszkodzi.A Ty jaka diete masz zamiar stosowac?W kazdym razie od jutra zaczynamy i na pewno damy rade

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    no to ja sie dolaczam do was chcoiaz mozna powiedziec ze jestem od wczoraj juz 1000 kcal i codziennie jakas forma ruchu, przestawiam sie na ZDROWY styl zycia
    no i oczywscie dodam, ze zaczelam juz chyba po raz setny, ale to nie szkodzi


    165cm, 68kg a co najsmieszniejsze zaczelam tyc jak mialam 55 kg bo chcialam zejsc do 50kg....
    heheh ja od wrzesnia zaczelam moje eksperymenty z dietami i tez waze teraz wiecej niz przed startem, jakies 2-3 kilo - skutek ciaglych diet i napadow na przemian ale teraz bedzie inaczej , bierzemy sie za siebie ! zamiast traktowac to jak swoja osobista porazke i dolowac sie , powiedz sobie ze poprostu to byl eksperyment prob i bledow w twojej drodze do sukcesu jestes teraz o wiele mardzejsza i bogatsza w wiedze na temat diet, zdrowia itp heheh ja przyjelam taka postawe i jestem zmotywowana

    podsumowujac, 158 cm, waga widoczna ponizej.

    buziaki tagnieszkat i TlustaKremowka, dolaczam sie i zycze sukcesu:*[/quote]

  4. #4
    TlustaKremowka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dokadnie trzeba zmienic zle nawyki i duuuzo sie ruszac.Mozna jesc wszystko ale w rozsadnych ilosciach.Ja tez zaczynam po raz setny...i mam nadzieje ze ostatni od jutra zupka pare dni,juz ja kiedys stosowalam ale nie wytrwalam.Mimo ze mi smakowala Ale teraz sie nie zlamie.Postanowilam ,ze albo wytrwam,albo koniec z dietami i zaakceptuje siebie w 100 procentach taka jaka jestem.Bo u mnie to jest tak,ze stale zaczynam od jutra..,od poniedzialku,..od przyszlego miesiaca i tak w kolko.A wiec duuuuzo motywacji,wzajemnego wsparcia;...i zaczynamy

  5. #5
    Nefrethete jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-03-2005
    Mieszka w
    Zabrze
    Posty
    5

    Domyślnie

    Ja co prawda zaczęłam 19.06.07 z wagi 70 kg na 66 ale przyłączenie do was może bardziej mnie zmobilizuje do wysiłku i chudej dietki. W grupie zawsze rażniej

  6. #6
    TlustaKremowka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja dopiero wstalam az mi glupio ,ale szubciutko ide gotowac moja zupke.A wiec kochane milego dnia bez obzarstwa oczywiscie

  7. #7
    Guest

    Domyślnie az mi milo:))

    wiecie co?? jak tak czytam te posty to az milo ze nie jestem sama) narazie 5postow ale bardzo mnie zmobilizowaly) ja stosuje diete 1000 kalorii (nigdy jej nie stosowalam). Dzisiaj zjadlam bulke pelnoziarnista z margaryna i dzemem, zupe jarzynowa 500mlD (troche duzo ale lubie!!) i podwieczorkiem zjem jogurt taki z buteleczki) i wyjdzie mi w sumie 841 kalorii;DD wiec nie przekrocze) co do cwiczen mam sprzet ORBITREK czyli rower eliptyczny wiec na nim pojezdze, zanim sie znajdzie jakis kupiec) (a sprzedaje bo ciezka sytuacja finansowa w domu) niedlugo jade na dzialke to troche tam popracuje i w cos pogramD a co do diet, ja stosowalam kapusciana (niszczy bardzo watrobe i jelita) wiec nie polecam!! mialam ja 2 lata temu ale wciaz lecze watrobe... i stosowalam diete kopenhaską, przy ktorej schudlam 8kg w ciagu 7 dni ale 7 dnia z wycienczenia padłam i wszystko w trakcie leczenia sie wrocilo z nawiazka( ale zastosuje diete 1000 kalorii bede jadla wszystko procz slodyczy byleby tylko nie przekroczyc 1000 kalorii w ciagu dnia)) mój chłopak sie boi ze juz nie bedzie mial za co lapac heheD ale wole zeby nie mial co lapac niz zebym ja sie zle czula z wlasnym cialkiem)
    pozdrawiam!!!!)

  8. #8
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez TlustaKremowka
    Dokadnie trzeba zmienic zle nawyki i duuuzo sie ruszac.Mozna jesc wszystko ale w rozsadnych ilosciach.Ja tez zaczynam po raz setny...
    jak my wszystkie dobrze, że dalej próbujemy a nie zniechęcamy się i rzucamy na lodówkę a potem tylko płacz , komplexy i użalanie się nad sobą

    Jestem z Tobą tagnieszkat :P

    co do tej kapuścianej diety, to słyszałam od koleżanki, która ją stosowała, że zupa jest niedobra a Tobie smakuje

    co do problemów z wątrobą: ja mam takie po niewłaściwie stosowanym wegetarianiźmie przez 5 lat od marca jem już mięso, na razie drób jakoś nie mogę sie przemóc na resztę mięsa..

    POZDROIONKA :P

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    no dziewczynki coraz nas wiecej i razniej
    ja zjadlam dzisiaj na sniadanko platki fitness z melekiem, na drugie 3ogoreczki surowe i 2 marchewki surowe a na obiad ziemniaki gotowane z serkiem wiejskim +pieprz i majeranek jeszcze jakies warzywko na podwieczorek i rybka na kolacje i na pewno sie w 1000kcal zmieszcze tagnieszkat bardzo ladnie sie miescisz w granicach hehe, ale wydaje mi sie , ze lepiej byloby, gdybys zawsze dobijala blizej 1000 (np 950, 990) tzn moze sie myle, ale wydaje mi sie ze organizm powinien byc przyzwyczajony do stalej dawki kalorii a nie np w jeden dzien 1000, w drugi 700 a w inny 800 :P ale zrobisz jak chcesz to taka mala osobista opinia kolezanki z forum :P
    pozdrawiam wszystkie, buziaczki:*

  10. #10
    TlustaKremowka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja bardzo lubie zupy,to moze dlatego ta kapusciana tez mi smakuje.Wlasnie przyjechali goscie do moich rodzicow i zajadaja sie lodami z bita smietana,truskawkami i jagodami....pyyyycha ale sie nie poddam Jak na razie to nie jest zle,za kazdym razem jak mam ochote na cos pysznego,zagladam na forum i mi przechodzi.Teraz sobie troszeczke pocwicze a wieczorem jeszcze pojezdze rowerem i bedzie ok

Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •