nie wiem czy by mi 3 litry weszły, ale 2 spokojnie daję radę wypić + jakaś herbata;

generalnie dzisiaj mam okropny głód.. zjadłam sniadanie z łożone z kanapek z makrelą (czyli konkretne) potem jabłko i teraz owoce z 3 łyżkami muesli... i ciągle ciągnie mnie do chrupania czegoś; to jakiś koszmar...

pomyślę o czym innym, napiję się wody a potem zjem brzoskwinię;
chyba to jest jeden z tych krytycznych momentów;