Wątek: ...Markowa - leniu jeden! Do roboty! ! !...

Gratuluję wejścia w spodenki Też mam jedne takie ale na razie muszą jeszcze poczekać

A co do kortowiady to chętnie się przyłączę bo od pażdziernika będę dumną studentką UWM'u

no widzisz stara jak Ci dobrze idzie i zmien w koncu ticerek zebysmy widzialay te 70 kg. i niech Ci te spodnie jeszcze zleca z tyleczka dawaj te zdjecia koniecznie bo chce wiedziec z kim rozmawiam

Ach, kochane, zapraszam na Olsztyńskie Kortowo, nie tylko w okresie Kortowiady, choć wtedy to miejsce nabiera niezwykłego wymiaru, żyję się wtedy poza czasem i poza przestrzenią, i to nie tylko za sprawą %

Mogę, mogę, mogę? Mogę tu pobałaganić... Proooszę
A niech tam, wklejam, najwyzej mnie pozabijają... hihi

"Mój" akademik


"Sam początek Kortowiady i korowód wydziałów Tu bawimy się MY, oczywiście każdy w swoich koszulkach! My zawsze mamy zielone Po tym poznaje się ludzi czasie Kortowiady, każdy chodzi w swojej... Pamiątka jest genialna na lata... Mam już trzy takie koszuleczki"


"Każdy wydział organizuje swój pojazd... Śpiewa i krzyczy ile sił w gardle I tak jedziemy przez calutkie Kortowo..."


"I ostatnie ujęcie..."


Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać!!! Ale mi głupio...

Markowa: Słoneczko przenajdroższe, a nie mówiłam, że TE chwile są BEZCENNE? Budzi się w Tobie takie dziecko... hehe gratuluję utraty wagi, no i wciśnięcia się w spodenki I oczywiście, żeby nie było, oczekuję niecierpliwie zdjęć!

Mag: A jaki Wydział?

Markowa,a tylko spróbujcie mnie i Tiskę nie wziąść ze sobą! My się z wami policzymy tak, że pożałujecie! :P A tak poza tym to zacznij szykować dla mnie jakieś posłanko do spania, bo do Ciebie już jadę

Kochana, zmień w końcu suwaczek

Ta mała niedobrotka, Markowa, to znowu chyba się w nam akcji gdzieś zapodziała

Udało mi się w końcu dostać na nasz nowy czat ale tam nikogo nie było? Kiedy są zbiórki na onecie ?

Cholewcia! Jakie niecierpliwe jestescie, no .

Suwaczek juz zmieniam, oczywiście, ale narazie na 71 - jeszcze nie chcę dawać wagi do jakiej nie dobiłam tak naprawdę.

Snoi, zdjęcia świetne - i tym samym załatwiłaś sobie pobyt czterech dzikich szczupłych (bo to za rok ) kobiet na Kortowiadzie. Nie wiem skąd, ale musisz załatwić kilka łóżek, bo w Twoim jednym się nie pomieścimy

Mag, ja to bym się jeszcze w wiele rzeczy chciała wcisnąć... Ale na Kortowiadę jedziemy, bo nas już Snoi zaprosiła

Sephrena, posłanko już dawno na Ciebie czeka. Gdzie teraz jesteś? Juz we Francji? A zwiedzasz coś po drodze?

Co do czatu, nie wiem czy wiecie że mamy swój pokój na onecie. Mój zapisek o tym jest chyba jakoś mało rzutliwy w oczy. Sephrena, może wymyślimy jakąś godzinę i będziemy czatować sobie? Niekoniecznie musi być codziennie. Na przykład umówimy się w czwartek o 20.00 i sobie poczatujemy.

Co wy na to?

Ostatnio na czacie spotkałam secretive, ale teraz już całkiem gdzieś mi zniknęłą...

Ech...

Miłego kochane!

snoi Humanistyczny W ślad za mym lubym :P A z tego co widze to ty chyba na weterynarii jestes, tak?

Markowa Pewnie, że jedziemy, ja będę na 100% A jeśli chodzi o wage to 70 wskoczy, nawet nie zauważysz kiedy

Markowa: Ano, masz racje, przeczulone jesteśmy jak diabli, po ubiegłej Twojej ucieczce i naszych Ciebie poszukiwaniach hehe a jakże by inaczej, za rok, to my będziemy takie laseczki jak malinki, i nie ma przebacz

Mag: Masz racje Med. Wet. W odróżnieniu od Ciebie nie mogę powiedzieć, że "w ślad za moim lubym", ale właśnie TAM Go sobie "znalazłam", a raczej On mnie W każdym bądź razie, też pan doktorek będzie i to już niedługo

Ściskam:*

Czesc kochane

Z samymi doktorami (przyszlymi) sie zadaje. Bede przynajmniej miala gdzie zwierzatka leczyc (uwielbiam zwierzatka). Snoi, ja mam pieknego krolika (zdjecie umieszcze pozniej bo niestety zdjecia sa na laptopie a laptop jest w domu, a ja jestem w pracy).

Mag, ty tez humanistka? Ja jestem na urlopie dziekanskim, teraz od pazdziernika bede kontunuowala 3 rok resocjalizacji .

Milego dnia sloneczka

Aaa, pytanko: Dacie sie skusic na te spotkanie na czacie na onecie? Proponuje jutro o 20.00?