-
ryby by mi się na pewno przydały, od wieków nie jadłam ryb, mimo, że bardzo lubię. Ja jednak nie mam czasu... przed 17 musze jechac na uczelnię, i wróce póxno. potrzebuję dania, które można na prawdę szybko zrobić. Niestety moja dieta, to głównie jogurty, chrupkie pieczywo, płatki, czasami zupa jak jestem w domu, jakieś gotowane mięso czasami, a no i kisiel. nie mam pomysłu jak jeść warzywa :/
-
Właśnie przypomniałam sobie że kiedyś często jadałam mrożonke "warzywa na patelnie"
Polecam.
-
-
Hejka
powoli zbliżają się święta jak ja się ich boję :/
troszkę schudłam ale od jakiegoś czasu stoję w miejscu Waże teraz 68 kg trochę mnie wkurza, że nie mogę ważyć mniej, no nie mogę niewiem dlacxzego ale za cholere nie chcą mi teraz spadać kg , ale z drugiej strony jak pomyślę, że w najgoirszym momencie mojego życia ważyłam 78 kg to aż mi ise oczka cieszą że teraz jest mnie sporo mniej
a co u was dziewczyny??
widze że nikt juz o mnie nie pamięta ja non stop pracuję a teraz do tego dochodzi jeszcze sesja oj ciężko bedzie ciężko, ale co tam, dam radę trzymajcie za mnie kciuki
buziaczki gorrrrące :*:*
-
Witaj moja droga!
I jak po świętach?
U mnie odcisnęły niestety swoje piętno i teraz znów katuję się DC no, ale przynajmniej w porę zauważyłam, że jest nie tak, i do dawnych 80ciu jeszcze mi daleeeeko
pozdrawiam!
-
Witam ponownie
a więc wróciłam, skruszona owieczka... :P
oczywiście znowu wróciły mi kilogramy - ważę 70,6 mierzyć się nie chcę nartazie
Miałam straszną depresję - skończone 20 lat nie wpłynęło na mnie dobrze
a co u mnie...
zwolniłam isę z pracy, bo zawalałam szkołę i teraz już tylko własciwie na poprawki muszę się uczyć bo ogólnie to wszystko zawaliłam.
kilogramów przybyło, czuję isę ze sobą znowu niezbyt dobrze i dlatego postanowiłam dość! Dobrze że opamiętałam isę przy 70 kg a nie jak wróciłoby mi 75. W środę mam jeszcze egzamin i kuję do niego iwęc nie dam rady za dużo robić nic innego, ale mam w planach wykupić karnet na aerobic i wogól zmienić znowu wszystko. Już taki chyba mój los, że będę odchodzić i znowu powracać...
czekam na Was dziewczynki moje, bo się strasznie stęskniłąm i nowe koleżanki też zapraszam na pogaduchy.
wpadnę tutaj jutro
3 majcie isę
-
dzień dobry wszystkim w poniedziałek
u mnie ostatnimi czasy wszystko się pozmieniało:
- odeszłam z pracy. nie wyrabiałam już pracowałam po 190 - 200 godzin w miesiącu a do tego szkoła... pierwsze egzaminy sesji i tak zawaliłam, dzięki bogu mam jeszcze poprawki. Cały luty siedze już w domku i pilnie isę uczę. co prawda mam jeszcze w środę jeden egzemin w pierwszym terminie ale tez nie dam rady się na niego dobrze nauczyć. ale chociaż troszkę poczytam żeby kompletnie się nie zbłaźnić.
- przytyłam... święta, póxniej były moje urodzinki, i wogóle dużo rodzinnych imprez i tak szły torty a do tego jakieś tłuste okropne rzeczy... fuj! przybyło mi niestety i ważę 70,6 . ale na urodzinki (a miałam je 31 stycznia) od rodziców w końcu doczekałam się wagi elektronicznej <jupi> i postanowiłam się zmoibilizować, żeby schudnąć do lata te okropne 5 kg. Kurcze, przecież udało mi isę schudnąć już ponad 5 to dlaczego nie miałabym stracić kolejnych 5?? rano pojechałam na zakupy i kupiłam: chlebek ryżowy i wasa, suróweczkę, owoce, warzywa, jakieś płatki zdrowe i jogurty naturalne śdniadanko może nie było przykładne, ale nie było złe i dało mi dużo energii :> zjadłam razowa bułeczke pełnoziarnistą (150kcal) z dżemem niskosłodzonym (45kcal) truskawkowo-waniliowym - pycha a później kawusia.
na obiadek gotuję sobie zupkę na piersi z kurczaczka z warzywkami. i dzisiaj chyba zjem sobie kawałek gotowanej piersi, do tego suróweczka i małego gotowanego ziemniaka. Przecież w sumie same kartofle w małych ilościach i bez dodatków nie mają aż tyle kcal.
odebrałam też swoją ostatnią wypłatę i wiecie na co ją przeznaczę?? karnet na aerobic i siłownię i na... rolki! postanowiłam kupić sobie rolki :> już nie moge doczekać się wiosny <buja w oblokach>
dobra już isę tak nie rozpisuję, uciekam dojrzec mojego obiadku i dalej się troszkę pouczyć. wpadnę wieczorkiem
-
witaj kochana
no widze ze zmien w Twoim zyciu pare bylo...ale wiesz co do pracy ...moze i to była dobra decyzja...moze dua Ci sie znalezc prace gdzie bedziesz mniej pracowac i uda Ci sie wszystko ładnie pogodzic
za egzaminy trzymam tak mooooocno kciukasy ze rak juz nie czuje)
takze dietkuj ładnie
-
hej asq dziękuję za odwiedzinki co do zmiany pracy... to sama nie wiem... wylądowałam znowu na utrzymaniu rodziców... ale udało mi ise przynajmniej opłacić studia stwierdziłam, że szkoła jest teraz dla mnie najwazniejsza.
a mój dzisiejszy - pierwszy dzionek ponownego dietkowania minął bardzo udanie
na obiadek była gotowana pierś z kurczaczka 85 gr ziemniaczków gotowanych i surówka. później jakieś jabłuszko i szkalnka soku warzywnego a na kolację jogurt z płatkami Frutina i 1 kromeczka chlebka ryżowego wyszło mi 955 kcal.
Boję ise tylko jednego - zapewne będe się jeszcze uczyć gdzieś do 24 - 1 i boję isę że robię się glodna i rzucę się na os, a przeciez nie mogę jeść tak późno
dziewczynki, macie jakieś sprawdzone sposoby na cellulit, bo ja niestety mam go na pośladkach, i udach - strasznie i już nie wiem co mam robić. POMOCY!1
-
Ja mam sposb Elancyl cellu reverse serum. Używam od pół roku i skóre mam gładziutką, jędrną. Cellulitis wyraźnie sie zmniejszył. Właściwie to widać już tylko takie największe wybrzuszenia ale to jest kwestia około 3 miesiecy. Dodatkowo bardzo skuteczne są masaże szczotką do mycia ciała. Zawsze w góre. Lepsze ukreienie jest i cellulitis sie zmniejsza. Co do kremu to jego jedyną wadą jest cena 118zł Ale warto!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki