Wątek: Ja też osiągnę sukces! zobaczycie :) foto str: 4, 12, 29 :)

Dziewczyny! nie uwierzycie
Przedwczoraj byłam z moja mama na zakupach, no i chciałam kupić spodnie (oczywiście nie kupiłam, bo wszystkie za krótkie ) no ale weszłam w rozmiar 40 a wczesniej wchodziłam tylko w42 albo nawet w 44 . i mówię o tym maie że teraz mam 40 i jestem strasznie zdziwiona a ona na to: "no tak, ale wtedy to ile grubsza byłaś" Jak na moją mame to był na prawde wyszukany komplement
A wczoraj byłam u krawcowej, żeby mi jednak na miare uszyła te spodnie. Ona szyła mi sukienke na studniówkę i wogóle duzo rzeczy, iwęc miała moje rozmiary, ale jak mnie zobaczyła to powiedziała: "ojej, ale ty schudłaś, musze jeszcze raz cię zmierzyć, bo tamto już jest nieaktualne" Też się bardzo ucieszyłam, a póxniej jeszcze powiedziała mi: "o boże ale ty chuda w talii jesteś" byłamn strasznie szczęśliwa, że ktoś tak myśli
No i dzisiaj jak wstałam, spojrzałam w lustro i tak głaszczę się po moim brzuszku, i stwierdziłam a co mi szkodzi, zważe się i...l
równiutkie 70 kg
Jak sobie pomyśle, że był czas kiedy ważyłam nawet 78 to na prawdę dużo lepiej się czuję

Witam z powrotem!
Jak miło patrzeć na taki "okrągły" wynik, co? Gratuluję!

Ja dziś też przeszłam "próbę spodni". Przymierzyłam swoje białe BigStary, w których przed dietą brakowało mi dobrych 4cm żeby choćby na siłę zapiąć guzik. Dzisiaj mi się to udało! Co prawda nie wyglądam w nich jeszcze na tyle dobrze, żeby pokazać sie ludziom - ale ucieszyłam się strasznie

Buziaki :*

dzień dobry wszystkim forumowiczkom
Ja dzionek zaczęłma od jogurciku i jakoś więcej mi się nie chce jeśc narazie.
Przeżywam stres ze studiami, bo taak mnie denerwują tam że szok! Myśłę że można wstawić komunikat o 19 i ty człowieku musisz go wypełnić najpóźniej do 20!!!

raspberry nawiązując do tych spodni to w mojeje szafie wiszą takie jedne fantastyczne jeansy ale wcisnę się w nie może za 3 - 4 kg dopiero ale już nie miogę się doczekac tego momentu od lat ich nie nosiłam!

Wiecie, mieszkam w domku jednorodzinnym na wsi i mój tata wczoraj szedł do sklepu i na ulicy siedział maleńki porzucony szczeniaczek i prawie by go samochód rozjechał i tata go wziął do domu Moja suczka (golden retriwer) nic kompletnie mu nie robi, ale mam też 3 koty (mama + dwoje 3 miesięcznych dzieci ) io one ciągle na niego warczą!! Normalnie koty warczą na niego :P
Ide własnie dać wszystkim moim zwierzatkom śdniadanko i zajrzeć do tego malucha. Cieszę się że tata nie pozwolił mu zginąc pod kołami samochodu

Golden Retriwer! Ależ to jest przepiękny psiak!
a że koty warczą to normalka, one są strasznie samolubne

no faktycznie goldenki są sliczne. Jeszcze miesiąc temu miałam 2 pieski: 9letniego owczarka podhalańskiego Barego i 7 letnią goldenkę Belę. Ale BAry zmarł na raka i teraz bela jest sama i strasznie jej smutno i chcieliśmy kupić drugiego pieska, ale chcieliśmy Berneńskiego psa pasterskiego. I tak wyszło, że teraz sam do nas przyszedł a własciwie uratowaliśmy go i nie wiadomo co z nim zrobić. Narazie przechodzi kwarantannę u nas w domu bo ma niemiłosierną ilość pcheł! JAk zobaczyłam te paskudy na nim to aż mnie samą wszystko zaczęło swędzieć. Ale ogólnie jest świetny
Tylko, że to będzie taki mały kundelek, a my chcieliśmy dużego psa. ah...

hej solitude - sprawdz prywatne wiadomosci

ja chciałabym mieć małego pieska i kotka ale tak żeby zawsze były małe i nigdy nie wyrastały z wieku szczenięcego i kocięcego troszeczkę dziecinne co????

juem, wow po pierwsze widze nowe zdjątko
a może ja ci wyślę kurierem i psiaka i kociaka ?? z pieska nic dużego niewyrośnie, bo to raczej takie maleństwo będzie, a kto jak to kot, duży nie rośnie, chociaż moja kotka waży prawie 5 kg a to podobno strasznie duuużo jak na kota. czasami jej zazdroszczę że wśród kotów nadwaga nie ma znaczenia estetycznego :P

a wręcz przeciwnie ładny kot to grubas ze szklącą sierścią teraz koty są grubsze ale chudną na wiosnę taka ich natura....