Dorcia1703! Uszy do góry!
Doskonale rozumiem Twoją frustrację. Ja od marca próbuję schudnąć z 82 kg i udało mi się zrzucic jedyne 2 kg od marca (1 kg mi ostatnio wrociło) !!!nie sądzisz że to żart!? Masakra... ale powiedziałam ze sie nie poddam. Też mam załamania, bo ćwiczę regularnie od marca na siłowni po 3 godziny 3 razy w tygodniu i nic...
Zastanawiasz się czemu się uśmiecham, ano dlatego, że może jest to problem z tarczycą, pójdę dowiem się, moze mam niedoczynność. Podobno są na to leki i potem nie ma problemów ze zrzuceniem wagi. Brzmi optymistycznie, nie?
Nie załamuj się, jestem z Tobą!!!
Ps. jak dużo jesz? Może jesz za mało?
Buzka!![]()
Zakładki