obserwuje forum bardzo długo ale sam nie mam wątku wiesz fakt jak przy takiej wadze masz tyle w pasie to przyznaje jest nieciekawie musisz zdecydowanie zarząć uprawiać sport i myśle że po za tym ty nie musisz sie specjalnie odchudzać samo przyjdzie /wage naprawde oboje nie mamy złej ale jeśli masz tyle w pasie to nieciekawie/ja ci proponuje sporty takie jak bieganie czy rower to naprawde pomaga/u mnie sprawa wygląda tak że jak bardzo dużo sportu to potem czesto napady głodu mogą być jak sie zje po sporcie za mało i mi trudniej schudnąc a jak dni spokojnie mijaja może kondycja spada ale potem po schudnięciu mogę to nadrobić z nawiązką /no ale dochodząc do sedna czyli jak ja sie odchudzam to rano bardzo lubie musli orzechowe czy owocowe około 110g mają one błonnik i naprawde potem nie jestem głodny plus do tego 200g joguru zott naturalny gęsty wymiekkam zawsze przy takim śniadaniu /obiad między 13-14 to często kurczak bez skóry i zregóły dużo go jem bo 2 ćwiatki ale gotowany albo na grillu byle by nie smażyć plus warzywa /kolacja koło 17 to razowy chleb gdzieś 4-5 kromek smarowany serkiem figura od turka hehe smieszne troche ale naprawde dobre a i na to polędwica(łosoś czy zwykła chudsza jakas szynka) jakieś warzywo na to i ketchup a i właśnie czasem na obiedzie do kurczaka za dużo ketchupu daje ale co mi tam po tygodniu twój organizm się przyzwyczai do takiego jedzienia i naprawde jest dobrze i spokojnie się odchudzasz a i zero słodzonych napojów ja woda niegazowana, kakao i lubie zieloną herbate hehe
tak własnie wygląda moje odchudzanie i myśle że dla faceta jest ok ale jeśli naprawde dużo sportu to koniecznie trzeba więcej zjeśc bo inaczej mięsnie bedziesz spalac i zle sie czuc a potem napady głodu prędziej czy pozniej/pozdro