Wątek: Wpisz PROFIL. Jaki rozmiar, wiek, wzrost waga...Poznajmy się

Dzzień Dobry!
Moreliana, myślisz, że ja lubię ćwiczyć? Bzdura!Nie cierpię ćwiczyć !!
Ale dzięki temu forum zmusiłam się psychicznie, że jak inne mogą to czemu nie ja?Gorsza jestem, czy co?Ja w domku jeżdżęok2godzin na rowerku stacjonarnym + brzuszki.Wczoraj zamiast rowerku wybrałam koszenie trawy -3godziny.Też męczące zajęcie ale obowiązkowe!!!!
Gratuluję ći,że wygrałaś z chipsami, ja niestety skusiłam się na talerz zupy jarzynowej.Chuda, bo chuda ale fasolka szparagowa, marchewka, koperek i wiele innych warzyw.Pycha-a to wszystko przez Celebriannę, bo po pracy miała pomodorówkę i mi apetytu narobiła!Nie rób mi tego więcej!A co do lodów, to dziś zamiast śniadanka dietetycznego zjadłam łyzkę stołową lodów!
No teraz mnie ktoś opieprzy?A może się mylę?

Wypadałoby żebym i ja siędopisała

Imię: Ania
Wiek: 20 lat
Wzrost: 168
Waga największa: 73
Waga najmniejsza: różnie - zależy ile lat się miało
Waga aktualna: 68
Waga wymarzona: 58
Wymiary: tak pi razy oko to 93/82/96
Rozmairówka: 38 i czasami 40

Witam!
Hm....długo się zbierałam...żeby tu wskoczyć, ale w końcu jestem.
Imię : Magda
Wiek: 29 lat
Wzrost: 167
Waga aktualna: 69
Waga docelowa: chciiałabym 58, ale jak będzie 62, też się nie pogniewam
Wymiary: 100-81-103
Największa waga: 80
Najniższa: 56
Rozmiar ciuchów: 42, czasem nawet 44.
Dieta:zgodna z grupą krwi + 1000ccal
Pozdrawiam
Magda

Witajcie moje Panie!

Fajne babki do nas dołączyły! Mają prawie ten sam wzrost i tą samą wymarzoną wagę. Trzymajcie się razem. My was wspieramy.
Oskubana - martwisz się talerzem jarzynówki - no co ty. Samo zdrowie.
Za to dziś nie napiszę mojego menu. Dodam, ze zjadłam już ponad 300 kcal To przez kawę z rana (jestem dziś nieco zmulona) z cukrem (nie mam słodzika). Po tej cholernej kawie juz jestem głodna Piję herbatę zielona, ale tylko wywołuje potężne burczenie w brzuchu. Zaraz kolega stwierdzi, że burza idzie
Miłego (nie głodnego ) dnia!

Cześć: Babeczka i Czarnaania! Cieszę się ,że doszłyście do nas!!!Jedna młodsza, druga starsza ode mnie ale podobno wagowo i wzrostowo!Ja mam 27 lai, 168cm wzrostu i waga dzisiejsza 69kg!Też chcę dojść do 58-59!!!Wiem, że se razem poradzimy!!!Pomagajmy se!Moje wybiary sa bardziej zbliżone do babeczki, dlatego będzie między nami zdrowa rywalizacja!Ja stosuję dietę bikini!Jestem dzis5dzień na niej i jest OK!
Cieszę się z każdego nowego uczestnika naszego forum!Piszcie dziewczyny jak Wam idzie?!

Celebrianna! Ubiegłaś mnie znowu na forum!!!Ty masz pracować a nie się bawić??? :P
Nie przejmuj się, trochę zjadłaś śniadania ale za to mniej obiadu zjesz i dłużej na rowerze będziesz pedałować!Wiem, że to dla Ciebie nie problem.Ty już jesteś prawie na mecie, ja dopiero zaczęłam!Zupka jarzynowa-masz rację samo zdrowie, ale nie powinnam!Sama wiesz o tym!Jak już coś postanowiłam to powinnam dążyć do celu!Ale dziękuję za miłe słowa!Myślałam,że mnie oper...
Miłego dnia

czesc wszystkim
to ja tez tu strzele wyznanko rozmiarowo-wagowe w celach zapoznawczych

wiek: 21 (prawie, jeszcze przez miesiac jestem dwudziestka)
wzrost: 175cm
waga najwieksza: 84 (chyba z 3tyg temu)
waga najmniejsza: 68 (rok temu, bylaby mniejsza, gdyby nie to, ze sie ocknelam i postanowilam wydostac z bagna zwanego ed, a dokladniej bulimia sportowa)
waga wymarzona: tak miedzy 62-65 (mam sporo miesni, bo duzo trenuje, wiec zobaczymy, jak bede wygladac ponizej 70..)
waga aktualna: 75
wymiary: 94/72/101
stanik: 75c, czasem 80
stringi: czesto M, czasem L
rozmiarowka: 38 (czasami) - 40 ( lezy jak ulal) - 42 (czesto za luzne, ale czasem dobre)

aktualnie koncze kopenhaska. w ogolnym zalozeniu jesc bede sporo bialka i weglowodanow o niskim ig, no i dobre tluszcze (cos jakby zderzenie atkinsa z montigniaciem)

bardzo milo mi sie do was przylaczyc oficjalnie

HEJ Odetta!
jak to zrobiłaś - 9 kg w 3 tyg?
Jesteś drwalem?
Mam nadzieję, że wspomożesz nas swymi doświadczeniami, jakich błędów uniknąć.
Miłego dnia!

No właśni!Jak to zrobiłaś?Napisz swoją dietę - liczę na Ciebie i inne też!

Dziewuchy macie racje 800 kcal to za malo I nawet moj organizm mi o tym powiedzial. Co do zielonej herbaty... wszystko zniose , tylko nie ją! Po jednej filizance strasznie mnie nosi, w brzuchu burczy. Hm... nie zalezy mi tak strasznie na wadze, glownie na tym zeby pozbyc sie centymetrow z partii BUP ( brzuchol, uda, pupcia :P)
Pozdrawiam, wlasnie zjadam takie malutkie kochane pomidorki