no tak, na początku diety czyli w diecie wprowadzającej nie można jeść niczego co zawiera cukier- nawet moje ukochane jabłka- ciężko mi bez nich żyć, ale w drugiej fazie ustalamy sobie sami poziom węgli tak by być jeszcze w ketozie u mnie jest to około 100g dziennie i nadal chudnę więc całkiem sporo i można troszkę poszaleć z owocami rezygnując z innych węgli