Strona 64 z 87 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 631 do 640 z 863

Wątek: Problem z wagą :(

  1. #631
    Gofus jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-05-2005
    Mieszka w
    Morzyczyn
    Posty
    206

    Domyślnie

    Kochane jak się macie? Pulcharciu chudzielcu ponury ty tu mnie do depresji doprowadzisz patyczaku jeden, a ja cosik nie bardzo cukry mi coś szwankują i nie wiem czemu coś mi się metabolizm rozregulował, ech....
    Agn, ja nie chcę cię dołować kochana ale nie mam w czym chodzić i aktualnie nie bardzo mam kaskę!!!!! i rozpacz mnie ogrania bo figurka niczego sobie a ja łażę w workach. Pulcharciu zwęzić mogę spódnice czy spodnie ale sweterki i bluzki koszulowe moje ukochane to chyba nie bardzo a poza tym ja nie umiem szyć a krawcowa bierze tyle że se nowe kupię! Buźki!

  2. #632
    kiniek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    350

    Domyślnie

    gofusku, bylas tak cierpliwa aby osiagnac cel w odchudzaniu, teraz tym bardziej sie trzymasz aby utrzymac co osiagnelas. jeszcze troszke cierpliwosci, dasz rade. do wiosny jeszcze czas, zdobedziesz nowe ciuszki a za duze schowasz zeby za nimi nie tesknic. pomyls ze w nich nie czulas sie dobrze, bo wazylas za duzo. pozdro

  3. #633
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    Pulchra powiem tak szczerze..jesteś cholernie zgrabna co ty *******isz o odchudzaniu?? pozazdrościć ci figurki
    kurde masz 20 lat a piszesz o silikonach czy to coś fajnego jest??proszę cię daj sobie spokój z takimi chorymi marzeniami, ja bym za darmo tego gówna nie wsadziła.choćbym miała z przodu kurde plecy...naprawdę, jestem jaka jestem a jak kto mnie widzi mam to w dupie, moje cycki i już jakie mam takie mam...czy cycki są ważne..sama dużych nie mam (B)czyli taki mały standardzik.zawsze takie miałam czy byłam chuda czy taka jak teraz...najważniejsze nie mieć ud, i tłuszczu w okolicy pasa....a dupkę chcę zostawić, nie cierpię płasko dupnych lasek fuuujjjj..nie wiesz czy to chłop czy baba od tyłu
    wracając do cycków kto ci powiedział ze urosną do 25 roku życia?(buhehehehehehehehehehe) pierdół Ci nagadali.

    Gofus a ty zgrabniocho jedna , jak zgrabna to i w worku ładniefaktycznie małym kosztem można zwężać ciuszki.

  4. #634
    Pulchra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    12

    Domyślnie

    Kolejny poranek sponsorowany przez literki K, A oraz C...
    Gofus ja tez nieumiem szyć ale no troche kombinowania i jest git. Kszulowe bluzki też zwężalam. Obracasz na drugą strone, wkładasz na siebie i zaznaczasz szpilkami w którym miejscu chcesz przeszyć. Mi nawet w miare wyszło. Nelubie ogółem wydawać za dużo kasy na ubrania bo teraz to ciężko dostać coś porządnego. Bluzce wystarczą 3 prania żeb zmieniła kolor i stała sie szersza niż dłuższa. Ostatnio dałam 160zł za spodnie w kttórych po 2 tygodniach noszenia przetarła sie dziura Do kitu. Wszystko z chin. Jednorazowe szmatki...

  5. #635
    kasiczka Guest

    Domyślnie

    Made in China
    No co zrobić masz racje, tak to jest ja kiedys kupiłam brązowe sztruksy za 150, bo myslałam ze cena i dzie w parze z jakościa, ale sie pomyliłam niestety [/list]

  6. #636
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    No teraz ciuchu to można powiedzieć, że jednorazówka... Dlatego ja kupuję "na okazję", bo wiem, że później to założę 4 razy i do kosza. Ale mam nowy sposób na ciuchy :P Jadę zawsze do Factory Outlet (czy jakoś to się tam nazywa), kupuję sweter, spódnicę, buty i bluzkę. Płacę za wszystko 200zł, ponoszę to kilka razi i na dno szafy idzie :P I nie szkoda mi tego...
    A buty jakie szmaty teraz... Wogóle te kapcie są teraz dziwne

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  7. #637
    Pulchra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    12

    Domyślnie

    Taaaa... porażka z tymi ciuchami. Lepiej kupić kawalek porządnego materiału i oddać do krawcowe własny projekt. Nie dość żejest gwarancja ze jakość bedzie dobra to jeszcze taki ciuch jest niepowtarzalny i dożywotni. A już wogóle najlepiej sie zapisać na kurs krawiectwa i samemu sobie ciuchy projektować i szyć :P Najlepsza opcjakiedy rynek jest pełen ścierwa. Mnie najbardziej dobila notka na metce spodni z New Yorker'a za 160zl: "Użyto zmywalny barwnik, unikać kontaktu ze skórą i z bielizną" I jak ja mam nosić spodnie zeby niemiały kontaktu ze skóra? Oczywiście made in chiina. Bezsens...

  8. #638
    Gofus jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-05-2005
    Mieszka w
    Morzyczyn
    Posty
    206

    Domyślnie

    Hej! Moje odchudzaczki kochane! Niestety kochane macie rację z tymi ciuchami, teraz nie ma gwarancji bo i tanie może być dobre a drogie do kitu i odwrotnie, wszystko to ślepy traf. Pokombinuję coś z tym zwężaniem może dam radę, bo mi szkoda tak wszystkiego wywalać. Ale najbardziej się cieszę że cukier dzisiaj na czczo miałam ok. Może się wyrównam, a te moje problemy to z tego, że zaczęłam więcej jeść bo przecież nie mogę całe życie jeść 1000 kalorii. A mój organizm się zbuntował więc teraz muszę znowu troszkę się ograniczać. Mam nadzieję że będzie ok. Pozdrawiam! Buźki!

  9. #639
    Guest

    Domyślnie

    Wrrr nienawidze new yorkera, w ogole w tych sieciowkach maja strasznie badziewne ciuchy:/ sweterki szybko sie mechacą, bluzki traca kolor, nadruki sie scieraja, a spodnie - kilka razy sie zalozy i sie rozchodzą, sa strasznie luźne. Czasami naprawde warto pochodzic po lumpeksach:/ bo krawcowa drogi wydatek, a neiwszytskie sa tez zdolne i potrafia uszyc tak jak klient by tego chcial.
    Secretive, chyba po urodzinach, jak mi troche gotowki wpadnie to przejade sie do tego factory outlet. Jeszcze tam nie bylam,a slyszalam, ze rzeczywiscie fajne rzeczy mozna dorwac po atrakcyjnej cenie

  10. #640
    kasiczka Guest

    Domyślnie

    Ja tez jeszcze nie byłam w factory outlet, ale sie na pewno wybiore
    No ja mam mame krawcowa, ktora czesto mi szyje ciuchy, wiec tylko wybieram materiał a pozniej mama juz wykazuje inwencje twórcza

Strona 64 z 87 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •