Dużo śniegu, smacznej rybki,
lekkiej i niegroźnej chrypki,
uśmiechu od ucha do ucha
i pogody ducha w nadchodzące święta!
życzy Nicoletia
![]()
Dużo śniegu, smacznej rybki,
lekkiej i niegroźnej chrypki,
uśmiechu od ucha do ucha
i pogody ducha w nadchodzące święta!
życzy Nicoletia
![]()
dziękuję Wam wszystkim za życzenia bardzo, bardzo, bardzo
niestety nie dałam rady ostatnio wejść na forum![]()
postaram się nadrobić straty w czwartek, piątek bo mam urlop
a relacja z ostatniego czasu jest następująca niestety moja waga w sobotę wskazała ponad 71 kg, więc na początku podłamałam się i stwierdziłam, że mam gdzieś to odchudzanie, ale jak na spokojnie wszystko przemyślałam to doszłam do wniosku, że jestem niemądra, straciłam już kilka ładnych cm tu i ówdzie i teraz mam to zaprzepaść a tak na marginesie to mi chyba nie wolno tknąć kompletnie nic słodkiego, bo to poprzednie ważenie było po ok 3 dniach bez słodyczy![]()
Zajrzę do was jeszcze, a teraz życzę wam spokojnych, radosnych i "lekkich" Świąt
![]()
no i własnie... nie ma co sie rpzejmowac jak narazie waga bo wiaodmo ze sa swieta...rozne smakołyki przygotowania itd...takze po swietach wrocimy do dietek wszystkie![]()
ciesze sie ze mimo ze waga nie spadla nie zrezygnowalas bo faktycznie nie mozemy sie poddawaca tym bardziej jezeli juz udalo CI sie zgubic pare cm
...wiec damy rade !! i glowa do gory
![]()
1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!
tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915
nie poddajemy się! już zapomniałaś, że jesteśmy czołgami?
a stare spodnie kuszą![]()
Zbyt ładna dla brzydkich, A dla ładnych za brzydka
Za gruba dla chudych, A dla grubych za chuda.- czekoladoholiczka
no oczywiście, że się nie poddajemy![]()
![]()
![]()
jak rozpoczynałam mój wątek to miałam zamiar schudnąć co nieco do chrztu bo miałam zostać chrzestną, wczoraj widziałam mojego chrześniaka (jaki on jest malutki, już zapomniałam) i okazało się, że chrzciny będą dopiero w czerwcu, lipcu; w czerwcu mam jeszcze kilka wesel więc do czerwca mam jeszcze trochę czasu
![]()
![]()
![]()
od jutra ograniczam totalnie słodycze tak aż całkowicie z nich zrezygnuję, wiem powinnam rzutem na taśmę, ale szkoda mi tych ciast, które piekłam, a teraz ich nie zjem, ale cukierków już nie tknę, obicuję uroczyście![]()
pozdrawiam i do usłyszenia :P
do czerwca to my będziemy takie laski, że hej
malutkie dzieci są urocze...
a ciast rzeczywiście szkoda![]()
Zbyt ładna dla brzydkich, A dla ładnych za brzydka
Za gruba dla chudych, A dla grubych za chuda.- czekoladoholiczka
oooo to chzresniak bedzie duzy juz do chrztu...:P
nop to pol roku kochana masz...wiec tyle mozesz przez ten czas zdziałas ze ho ho ho![]()
I bardzo dobrze ze masz jeszcze duzo czasu...ale nie mozemy go zmarnowac))
bedziemu 3mac kciuki za to zeby udalo CI sie powstrzymac przed slodyczami !!
ehh ale bym sie z checia przeszla na jakies wesele :]] zazdroszcze CIjakos w moich kregach nikt nie chce sie zenic ani wychodzic za maz
![]()
1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!
tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915
Zakładki