A jak! Przedstawiam tylko surowe fakty. Chyba wszyscy na tym forum mają dość joja dlatego nalezy pamiętać że sama dieta to jest nic jeśli sie wraca później do starych nawyków. I mi sie zdaje że bez problemu mnie dogonisz bo wreszcie przestałać oszukiwać i jak bedziesz ciepliwa i bedziesz jechać na 1kg tygodniowo. I w takim tępie przedewszystkim myśle że na sylwestra bez problemu zrucisz te 7kg. Dooo boooju!! Do boooju!! :PZamieszczone przez kolejnaproba
Zakładki