Strona 31 z 43 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 41 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 301 do 310 z 427

Wątek: KREW MNIE ZALEWA, TRZEMU TO MUSI TYLE TRWAC

  1. #301
    Carrrisma Guest

    Domyślnie

    Ja podobnie

    200 - 300 g jogurtu owocowego Jogobella light + 2 łyżki musli egzotyczne.

    To mi wystarcza

  2. #302
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Kupiłam takie granulowane otręby z jabłkiem i ze śliwką. Pysznie smakują w jogurcie...właśnie pochłonęłam drugie śniadanko co dało 200kcal, czyli a koncie mam juz dziś cztery seteczki

  3. #303
    kiniek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    350

    Domyślnie

    mam zwykle otreby alw widzialam te granulowane, musze sprobowac.
    A teraz musze sie z wami podzielic faktem zjedzenia przepysznego obiadku, zrobilam rybe po grecku w wersji light zmodyfikowanej przeze mnie. pyyyyycha, tego sie nie spodziewalam zwlaszcza, ze nie umie specjalnie robic ryby, a jest wskazana w zdrowym odzywianiu.

    jestem z siebie zadowolona, o 16.00 ide pobiegac z kolezanka.

  4. #304
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Kiniuś wypróbuj te granulowane, one są lekko słodkawe i świetnie chrupią...można je nawet uznać za zdrowego cukieraska

    Pobiegać...fajnie...ja miałabym gdzie biegać i może nawet Tomcio by ze mną biegał, ale nie mogę...słabo mi zaraz i głowa mi pęka...nie wiem czemu...zostanę przy moim aerobiczku

  5. #305
    kiniek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    350

    Domyślnie

    napisalam biegac ale tak na prawde nie biegamy tylko uprawiamy cos jakby "nording walking" ale zamiast kijkow uzywam lekkich hantelek
    biegajac mam dokladnie tak jak ty, glowa mnie boli bo za szybkie mam tempo. walking jest o niebo lepsz, nie ma zadyszki, mozna kilka slow zamienic, kolka nie kloje. super na prawde.

  6. #306
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    I co z tymi hankielkami...opowiedz , może sie skuszę...ja mam do lasu z 500metrów...i tk jak sie zrobi ciepełko , będą wycieczki...tylko my zawsze pieszo, albo rowerkiem...no i prowiant był ...a teraz będzie woda i jabłuszka

  7. #307
    kiniek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    350

    Domyślnie

    ja mam hantelki takie kilogramowe, trzymam je w dloniach i macham w przod i w tyl na przemian. pracuja rece, plecy i brzuszek.

  8. #308
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Kurcze...swojej nadwagi tyle...jeszcze hantle dźwigać...ło matuś ...no nic , może to i dobry pomysł...i chyba nie taki kosztowny jak ta nasza wymarzona bieżnia...

  9. #309
    kiniek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    350

    Domyślnie

    nie, tanie sa a ciezaru podczas marszu nie czujesz bo sa lekkie. .... no tak bieznia drozsza, korzystajmy wiec z poczatkow sloneczka i marszujmy w naturze

  10. #310
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    To ja chyba poaerobikuję i wpadnę za godzinkę...albo mniej ...zależy jak wytrzymam, bo cosik mi dziś brzuszysko dokucza...

    Jak powiem Tomciowi, ze będę do lasu z hantlami chodzić, to pomyśli ,że mi jakiś hantelek na głowę upadł

Strona 31 z 43 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 41 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •