hejka misio
wysłałam tobie prywatna wiadomość
Hihi, to czekam, bo jeszcze nie doszła
hej dziewczyny! spożywając 1000 kalorii można byc non stop głodnym a można też czuc się najedzonym, ja głodna nie chodzę, po prostu unikam wszelkich potraw, które maja dużo kalorii, jem bardzo dużo różnych warzyw i staram sie jeść co kilka godzin, to jest naprawdę do wytrzymania, wczoraj po 860 kaloriach i sporym wysiłku czułam się świetnie i nie byłam wcale głodna i gdy dziś na wadze zobaczyłam pół kilo mniej niz wczoraj to po prostu byłam max szczęśliwa, mam mnóstwo energii, samopoczucie od razu lepsze - od 1 lutego waga stała praktycznie w miejscu wiec te pół kilo pozwoliło mi odetchnąć z ulgą i trwać w przekonaniu że nie można sie poddawać
Very Happy szlag mnie trafia!!! musialam sie na nowo logowac, odrzucalo mi moj nick- stad ten inny....ale coz nic nie poradze--Caissa!!!!
hejka dziewczyny
co tam u was jak minal dziś dzionek ?? ja mam super samopoczucie mimo ze waga mi nie drgneła ale co tam to nie koniec swiata bedzie lepiej myslę
misio wysłalam ci wiadomośc ale nie wiem czy ją dostałas jakby co czekam na odpowiedz
pozdrowionka sle ja mykam cwiczycz :P :P :P :P :P :P :P
hej! u mnie waga ani drgnęła przez długi czas mimo diety 1000 kalorii, ale w końcu od 2 dni zaczyna spadać, codziennie poświęcam godzinę na intensywny ruch, zamierzam wytrwać do czasu osiągnięcia upragnionych 64 kg - mam 174 cm
pozdrawiam wszystkich
Ja ciągle stoję na 58 i ani kilograma mniej już nawet nie liczę kalorii bo nie chce mi sie przy tym jak już długo sie odchudzam to zauważyłam ze wariuje chyba bo nie patrzę na jedzenie tak jak na jedzie tylko na to ile to ma kalorii, i od razu w głowie włącza mi sie kalkulator to chyba nie jestem normalne, więc chyba by sie już nie męczyć zastosuje moją poprzednią dietę czyli dwie bułki dwa jogurty i za miesiąc koniec męki.
ania199, jestem pod wielkim wrażeniem ile udało Ci się zrzucić kilogramów, zajęło Ci to trochę czasu ale jesteś wytrwała, nic tylko brać z Ciebie przykład
Dziękuję ale im dłużej to trwa tym moja wytrwałość jest coraz bardziej narażona na szwank, czuje codziennie że jestem głodna wstaje o 5 rano,kładę się spać 0 22 żeby tylko dzień się szybko skończył a jeszcze czegoś nie zjadła, bo przez głód w nocy spać nie mogę, mózg mój to tylko kalkulator. Jest mi coraz trudniej, a jeszcze tyle.
ania199, masz dużo większe doświadczenie w odchudzaniu niż ja więc nie mam zamiaru w jakikolwiek sposób Cię pouczać, ale sytuacja w której miałabym chodzić ciągle głodna wydaje mi się nie do pomyslenia; dziś mam za sobą 860 kalorii (jeszcze kolacja więc do 1000 dobije) i zupełnie nie jestem głodna, jem często ale mało i naprawdę bardzo rzadko burczy mi w brzuchu, a kiedy zaczyna burczeć to chrupie marchewkę, jem ogórka konserwowego i na godzinę mam spokój
Zakładki