-
Dziękuję za wszystkie słowa Kochane...
Póki co to jeszcze jestem w totalnej rozsypce... Nic nie jem, nie jestem w stanie. Nie potrafię nawet wody przełknąć. Mieszkam z Nim jeszcze, bo nie potrafię mieszkania znaleźć. Śpię z Nim w jednym łóżku, bo nie mam serca wywalać Go na podłogę. Wyobrażam sobie, że mnie tuli gdy śpi plecami do mnie. Wiem, jestem beznadziejna... Ale ja po prostu nie mogę. Nie mogę się wyprowadzić! Nie potrafię! Nie chcę! Nie chcę budzić się bez Niego...
Wybaczcie...
Jak się trochę ogarnę to będę na 1000kcal, a póki co żyję wspomnieniem...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki