Romeczko chyba balangę zrobiłaś z okazji stówki i zabalowałaś
Romeczko chyba balangę zrobiłaś z okazji stówki i zabalowałaś
oj tak tak Romeczka świetuje i to bez nas
Rooooooomciuuuuuuu, hop hoooooop, gdzie się zapodziałaś?? A może wspominani niedawno kosmici postanowili jednak po Ciebie przylecieć????
Hej dziewuszki. Dzięki za odwiedzinki jak mnie nie było.
Przepraszam ,ze się tyle nie pokazywałam, ale oprócz zwyczajnych zajęć, kwiaciarni, wyjazdów i gości, miałam jeszcze ciekawą książkę...no i zaczęłam drugą...i tak jakoś...no ...w każdym razie sorki. Nie wszystkie chyba zdążyłam poodwiedzac, ale Tomcio mi już nad głową stoi i marudzi ,zebym sie szykowała , bo na rowerówkę mamy mknąc. Może zrobie jakieś zdjątka, to Wam wkleję...wiecie, ze kapnęłam się ,ze mój aparat ma samowyzwalacz No to moze i z moim Misiuniem będzie.
Na razie buziaki zostawiam i obiecuję poprawę...acha...z dietą w miarę, gorzej z aerobikiem(ale rower jest!), a z kibelkiem jak było tak jest...Wasze metody na razie nie działają...pani w aptece poleciła bisacodyl...moze dziś na noc spróbuję...chyba ze cudownym zbiegiem okolicznosci(już idę!!! To do Tomka ) samo sie jakoś no wiecie...jak ja wiem ,ze mam tabletkę jakąś wziąć to czasem i bez niej przechodzi tak lubie lekarstwa
O matko ide, bo juz jest zły. Pa.
Romeczko udanego rowerku
Juz po rowerku!...Superowo było.
Chciałam jeszcze napisać , ze jak się nie mylę, to na tej stronie znaczy 101 Reci napisała 1000 post!!!
A teraz idę sobie polulać, jak mi synio zgra fotki to zobaczę czy się która nadaje do wklejenia okropnie wychodze na zdjęciach, więc nie obiecuję
Buziaki wieczorne!!!
NO Romeczko bez fotek sie nie obejdzie hihih
milego dnia
Romeczko ja mam dopiero 844 no 845 bo jeszcze ten co piszę, ale obiecuję że nadrobię i szybciorem będzie 1000
Fajnie że już jesteś, bo już się martwiłam że nam wsiąkłaś, albo zwiałaś gdzieś tym rowerkiem bo Cię fantazja poniosła
Czekam na fotki
Reci kochana ...ale u mnie w moim wąteczku stuknęła stronka 100, a zaraz po niej 101..., na której błysnął post 1000 i własnie Ty go napisałas
Aśku za smakołyki dzięki.
Zaraz zobaczę co z tymi fotkami...czy sie któr nadaje Na jednej mój Tomcio chcąc zademonstrować swą siłe, wziął mnie na rece...niestety tyłek zajmuje całe zdjęcie , więc Wam nie pokażę
No jedno znalazłam...to wklejam, nie smiechac sie!
Ide chociaz buziaki pozostawiac i spac wreszcie. byłam dzis na plazy, nawet sie kąpałam.
A opowiadałam Wam juz jak sie z dzieciakami na rowerówke wybrałam bez Tomcia???
Buziaki
Zakładki