Strona 84 z 123 PierwszyPierwszy ... 34 74 82 83 84 85 86 94 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 831 do 840 z 1226

Wątek: Walczę o...siebie...po raz kolejny...

  1. #831
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Aśku dzięki za lody...mniammmmmm

    Tę herbatke znm misio, ale na mnie nie działa...ostatnio wiecznie mam zaparcia, ale teraz jak tylko Tomcio rankiem wyjechał...ech same wiecie nie bede obrazowo opowiadac...w każdym razie zeszło wsio

    Zjadłam dzis kutcze pare ciastek...w limicie sie zmieściło, ale miałam nie jeśc słodyczy...
    Za to aerobik zrobiony cały i jeszcze prawie godzinka paletek, tak ,ze chyba nie jest źle.

    Tylko ja sie znów czuję jakaś nie do rzeczy...znów przechodzę obok lustra i widzę słonia....
    Chyba mam jakieś złe dni, bo nie panuję nad myślami...

    Własnie dzwonił mój Tomcio i już mi smutno,że sie rozłączył...jka ja jestem głupowata...

    Buziaki zostawiam i idę się kąpać.

  2. #832
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Romeczko ..nie smutaj ...Tomus wrocisz rownie szybko jak wyjechal zobaczysz

    a od ciastek wara ok?:0

    pisalam u mnie na watku ale zapytam jeszcze tu ... co to jets za produkt ktory stosujesz do psiaka ? gdzie go moge kupic??

  3. #833
    Carrrisma Guest

    Domyślnie

    Romeczko, schudłaś już prawie 6 kg - to bardzo dobry wynik.

    Trzymaj sie z dala od ciastek a zobaczysz że będzie jeszcze lepiej

  4. #834
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Witaj Romka !!!
    Przyleciałam podziękować za wizytę u mnie
    Zapraszam częściej , może sie na coś przydam

    Widzę, że też lubisz pichcić, tak jak ja Tym trudniej utrzymać nam dietę. Ale wszystko jest do zrobienia, więc dawaj! Jedziemy !!!

    Mam zamiar poczytać Twój wątek dokładniej, ale niestety, dzisiaj póki co nie dam rady, bo zaraz prysznic i jadę do chirurga. Ale obiecuję, że znajdę czas na zapoznanie sie z Tobą

    Pozdrawiam cieplutko !!!

  5. #835
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Romeczko moja dzien dobry

    wpadam ze śniadankiem:P



  6. #836
    Awatar Rubi
    Rubi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-04-2008
    Posty
    665

    Domyślnie

    Witam Romko, troszkę śledzę sobie Twój watek Trzymam kciuki, mam nadzieję ze nastrój dzis będziesz miała lepszy. Powodzeniaaa

  7. #837
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Witaj Romeczko
    Jak tam dzionek Tak pięknie na dworku to może spacerek albo rowerek i już czas szybciej leci i nie myśli się o głupotach jak człowiek zmęczony wraca

  8. #838
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Romciu, gdzieś Ty?
    Ja tam czasem sobie zjem jakieś ciacho, oczywiście staram sięw limicie, chociaż u mnie z tym limitem w zapiątek majowy słabo było, jak wiadomo.
    Ale skoro sobie obiecałaś, że nie będziesz jadła słodyczy, TO NIE JEDZ!! ZABRONIONE!! BO PRZYJDZIE WIELKIE OBLEPIONE CIACHO, POWIE: "UUUUGHHRRRRR" I CIĘ ZJE !!
    A w bardziej optymistycznej wersji, zamienisz się w to:
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  9. #839
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    O raju Misio...nie chce byc mapetem... a tym bardziej ciachowym mapetem.

    Aśku ja to kupuję w sklepie dla piesków, albo bezposrednio u weterynarza nazywa się toto FRONTLINE... Wylewa sie pieskowi na karczycho i starcza na jakieś trzy miesiace...no przynajmniej moich psów(a teraz psa , bo jedna niestety odeszła w zaświaty)nie tyka zadna pchła. No i nie wygryza sobie takich okrutnych ran czyli warto zapłacic bo taniusie nie jest...no jeszcze zależy jaki duży psiak , bo mój sporawy jest

    Carriiiiii, no Ty mnie nie załamuj...6 kilo???? spókrz no jeszcze raz na tikerek kochana , bo osłabłam...

    Jesi...ja też sobie muszę u Ciebie nadrobić ogeomnie dużo, ale pomimo nieobecności mojego Tomcia też nie zawsze mam czas, bo zawsze jest coś do roboty, a ja jak na prawdziwą "odchudzaczkę" przystało staram sie ruszać, co nie było nigdy moją mocną stroną
    Dzięki ,że mnie odwiedziłaś...tymbardziej ,ze miałam dziś podarowac sobie aerobik, bo mnie cos głowa boli, ale juz na samą myśl sie zawstydziłam i zaraz idę skakać

    Rubi Również dziękuje za odwiedzinki. Dziś faktycznie nastrój lepszy, bo i pogoda ładniejsza . Troszkę popracowałam w domku, teoszkę na ogródku i nawet z godzinkę opalania zaliczyłam , coby to białe cielsko teochę przyrumienic

    Reci, masz rację czas leci szybciej jak coś do zdziałania jest, a poza tym Tomcio już jutro wraca, więc bliżej jak dalej

    No i to by było na tyle, z ta małąróznicą ,ze Was nie odwiedzę, ani teraz nie poskaczę, bo przyjechała moja rodzinka...

    hmmm a moze mame na aerobik namówie...to jest myśl...tylko czy sie da...ona taka drobna jest

    Buziaczki zostawiam i lece do gosci , postaram sie Was odwiedzic jeśli nie dziś to jutro rankiem.
    Pa

  10. #840
    honoratka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    384

    Domyślnie

    Witaj Romko. Obiecałam i jestem na twoich pogaduchach.
    Troszkę poczytałam ale tak do końca nie załapałam jeszcze wątku.
    Piszesz, że masz zaparcia. Mam na to świetny sposób ( codziennie wieczorem przygotuj sobie na rano magiczny napój: przegotowana woda z łyżeczką miodu i plasterkiem cytryny). Mnie się te sprawy super wyregulowały. Tylko musisz pić na czczo i co najmniej przez godzinke jeszcze nic nie jeść.
    A co do ruszania- mówisz, że mało się ruszasz- to idź z psem na spacer!!!!! Ja z moim labradorkiem o 19:00 codziennie spaceruje ok. godzinki. On zadowolony i ja też (dotlenię się przed snem). A w soboty i niedziele to staram się wychodzić nawet 2 razy (byle nie z mężem, bo wtedy wyciąga mnie na spacer do „Baru leśnego” na piwo i to co wychodzę do nadrobię kaloriami w piwku.
    Aha – gratuluje zrzucenia tych 6 kg, mnie udało się dopiero ok. 2 kg. (ale zważę się dopiero w sobotę i będę miała pewność).

    BUZIOLE

    [/color]

Strona 84 z 123 PierwszyPierwszy ... 34 74 82 83 84 85 86 94 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •