Wątek: szkoda życia na nadwagę!!

witaj waniliova
i co ? da się przetrwac a no da sama tego dowiodlas gratuluje za pierwsza wygrana walke z obżarstwem
widze że pieknie ci idzie
u mnie zawsze znajdziesz wsparcie i pomoc no i ochrzanik jak trzeba tez bedzie :P
buźki

witam wszystkim, zaczynam kolejny dzień na diecie

na śniadanie pożarłam 390kcal Sporo ale jak się solidnie nie najem na śniadanie to cały dzień do du**

a więc poszło:
2 kiełbaski frankfurterki - mięcho to podstawa
2 wasy
2 ogórki konserwowe
kawa rozp z mlekiem 0,5%

uciekam na uczelnię

P.S bobusOna skombinuj sobie jakiś odnośnik gdzie Cię na forum można znaleźć bo szukam i szukam i nic

uuuuuuuu jak puściutko u mnie

no cóż idę na basenik

Gdzie puściutko ja tu jestem, no super że na basen chodzisz

cześć waniliowa wrewszcie cie znalazlam jak ci idzie ?? mam nadzieje ze wspaniale...BA ja jestem o tym przekonana :P pozdrawiam buziaczki :*

Ja basenu nienawidze całym serdem i całą duszą, a mięcho to też dla mnie postawa... Najbardziej świnie lubię :P

no jesteście dziewczynki kofane

a więc tak - na koncie dziś 1067kcal plus godzinka na basenie. Co to dużo mówić - sielanki nie ma, powiem więcej: ciężko mi jest, czuje sie fatalnie - gruba i głodna nie mogę doczekać sie pierwszych efektów diety wtedy na pewno nastrój sie poprawi....

acha nie to żebym rebelie siała bo nie mam zamiaru sie poddawać tak po prostu profilaktycznie sobie marudzę....


do jutra dziewczynki (pojawię się tu dopiero wieczorem jak z pracy przyjdę, a Wy nie podjadać proszę)

Profilaktycznie to chyba każda baba narzeka- taka już nasza natura

Dietka ślicznie i basenik... No no... Efekty na pewno będą okazałe

Kochana zobaczysz efekty zobaczysz ja juz jestem 3 tydzien na diecie i widze efekty a najlepssze jest to ze zaczelam od wczoraj brzuszki robic w koncu zaczelam cwiczyc cos

hejka ja też mam zamiar poćwiczyć wyzdrowiałam juz to mogę poszaleć dziś taka śliczna pogoda WIOSNA że z miłą chęcią bym pobiegała śliczna pogoda ale jaka zdradliwa