Wątek: Nadprogramowe kilogramy

Oj Romeczko święta racja....................jak są z nami całe die to się złościmy że nic nie robią tylko telewizję oglądają...................ale jak ich niema to my skłonne jesteśmy nawet mecz oglądać, byle tylko byli (tak jest w moim przypadku)

Podejrzewam, że oni myślą o nas to samo.
Ja akurat lubię mecze, szczególnie piłki nożnej A on na szczęście lubi zmywać podłogę i prasować. Od kiedy z nim jestem dwa razy prasowałam hahahaha Ale się ustawiłam.
No ale dlaczego wczoraj zostawił kawałek chleba pośrodku brudnej patelni to nie wiem. I nie wiem też, dlaczego dopiero po tygodniu zauważył, że ma zszyte spodnie...
A jak mu mówię, że idę sprzątać, to on się dziwi, czemu ja tak ciągle sprzątam, przecież on widzi, że jest czysto. Jakoś nie łączy faktu, że sprzątam z faktem, że jest czysto

Misio u mnie jest tak samo, tyle tylko że nie prasuje, bo myśli chyba że to takie z pralki wyjmuję A ze sprzątaniem to szkoda gadać. Za sprzątanie uważa słanie łóżka i żeby garów brudnych w zlewie nie było

No to dobrze przynajmniej, że zmywa Ja radzę, chłopa trzeba trzymać krótko, bo najgorsze, to doprowadzić go do przekonania, że jego ciuchy same czyściutkie i wyprasowane lewitują do szafki

Nie ma co narzekać faceci są niereformowalni
Ja z moim 8 lat jesteśmy małżeństwem więc, chyba nie jest aż tak źle
Ważne że od zajmowania dziećmi się nie wykręca

Witam :*
Hehe widzę, że trwa debata o światopoglądzie mężczyzn
Moim zdaniem to faceta trzebaby było zostawić na 3tygodnie samego w domu (bo tydzień nie wystarczy na wybrudzenie wszystkich majtasów i koszul) i wtedy na bank facet poczuje się jak prawdziwa kobieta
Faceci myślą, że wszysto się robi samo... Nawet, że zmywarka wsadzi samodzielnie brudne naczynia do swoich wnętrzności

Witaj Secretive,........ ale jak faceta zostawię samego na trzy tygodnie to jak ja dom do ładu doprowadzę , Bo majtasy to on sam umie uprać

Rec, może nie będzie tak źle Przed opuszczeniem go powiedz mu, że jak wrócisz dom ma być w takiem samym stanie jak teraz... Inaczej za każdą godzinę Twojego sprzątania musi zapłacić 100zł... Tak czy siak podejrzewam, że na niejedne buty po tym sprzątaniu by starczyło

O kobietki kobietki!!!
Co ci faceci w sobie mają że wykręcają się od domowych obowiązków, bródzą się jak dzieci (mój przy samochodzie) oczekują ciepłego obiadku a my i tak ich kochamy i nie potrafimy bez nich żyć?

Moj odkrył ostatnio że dlatego dziecko po jego karmieniu łyżezką jest "brudniejsze" niż po karmieniu przez mamę bo nie ma wprawy - co za sukces (zaznaczam że po moim karmieniu ma brudne 2 paluszki którymi popycha jedzoko, a po mężuniu kaszkę w uchu, nosie, pampersie i kilku innych dziwnych miejscach -nie wiem jakim cudem - pomimo tego iż mały kwalifikuje się od razu do kąpieli to go nie wyręczam bo niby czemu niech się uczy, umiał spłodzić to nauczy się i karmić hi hi )

To tyle z mioch ostatnich domowych obserwacji

Trzymajcie się i miłego dietkowania!

Hejo!!

Życzę miłego dietkowego dnia

Rozśmieszyłyście mnie dziewczyny swoja konwersacją na temat mężczyzn

Mój tez zawodowo rozrzuca skarpety i ciuchy kładzie w dziwnych miejscach. Kapci zawsze szuka bo nie wie gdzie są - A JA JEMU NA TO: SĄ TAM GDZIE JE ZOSTAWIŁEŚ , ech.................

Pozdrawiam