Hmm naprawdę podziwiam wasze zaparcie.
Mi na razie jakoś idzie bo strasznie boli mnie ząb co skutecznie utrudnia mi jedzenie czegokolwiek, ale przy ilości prochów jakie biorę cały czas chodzę senna i jak już wracam do domu to padam na łóżko spać. A że to chyba jakieś zapalenie w korzeniu to mam jeszcze temperaturę więc z ćwiczeń nici - a szkoda.

Wiecie co? Wolę się męczyć na diecie niż z bólem zęba. No ale może w czwartek będzie po bólu - dentysta.

Pozdowionka
J