-
Dziekuje za mile slowa! Nawet nie wiesz jak mi sie milusio zrobilo:*
Mamy podobne cele Ja najpierw chce zejsc do 50, a pozniej do 48/49, bardziej to 49 u mnie tez wielkiego pospiechu nie ma, ale wiadomo... chcialabym szybko zobaczyc efekty. Najfajniej by bylo, jakbym chudla ten kilogram na tydzien, wtedy bylabym naprawde zadowolona Zjadlam jogurt naturalny z odrobina kakao do smaku. Na razie trzymam sie diety South Beach, ciezko bez chlebka, slodyczy, makaronow, a przede wszystkim owocow. Uwielbiam jablka, nie wpomne o bananach z maslem orzechowym Wytrzymam te 2 tygodnie Na diecie 1000 kalorii + cwiczenie efekty sa naprawde fajne, tluszczyk znika, a miescie sa coraz bardziej widoczne. Ahhh marzy mi sie kaloryferek na brzuszku Staram sie nie popadac w przesade, wszystko powoli, zdrowo, zeby w choroby znowu nie wspasc, bo to wcale trudne nie jest Wczoraj w nocy spadlo duuuzo sniegu, zrobili dzien wolny, pozamykali szkoly. Amerykanie sa dziwni, troche popada sniegu, a oni w panike wpadaja, nikt do pracy nie idzie i do szkoly hmmm Aduchaw! Dasz rade spokojnie te 8 kilo zrzucic! :P Pozniej juz tylko zostana Ci te 2 kilogramy do doskonalosci! Ludzie nie tyle chudna i maja super figurki Damy rade! Najwazniejsze, to sie nie poddawac. Latem wskoczymy w dwuczesciowe kostiumy kapielowe i bedziemy zadawac szyku na plazy! Pozdrowienia i buziaki:*
-
ja sie chcialam pochwalic wczoraj byly urodziny mojego mezczyzny i oczywiscie wyladowalismy w restauracji o godzinie 21..wiem. ZLE! ale, mimo, ze zamowilismy pizze to ja zjadlam tylko troszeczke i wcale sie nie nazarlam jak glupie dziecie! tak tak
-
Adzik, gratuluje! pizzy ciezko sobie odmowic masz silna wole! tak trzymaj
Obejrzalam sobie Twoje fotki, sliczna jestes! Bardzo ladnie schudlas jak Ci sie udalo tego dokonac Ile obecnie wazysz? Bardzo fajnie wygladasz, wiec nie chudnij! Nie moge tylko otworzyc tej 3 stronki, ktora podalas sprobuje jutro
Aleee mi sie nudzi Ide poogladac "Idola", nie mam nic lepszego do roboty. U mnie jest dopiero 6:47 Moze mi sie troche humor poprawi... Dzisiaj ogladalam film hinduski (czesciowo krecony w Zakopanem!), fajny, dobry film, ale smutnyyy, ryczalam pelne 2 godziny ale co tam... nie doluje sie, jutro sobie siedze w domu i leze do gory brzuchem buziaki!!!!:* 3majcie sie!d-a-m-y * r-a-d-e
-
jak to leżenie do góry brzuchem - tochę gimnastyki chociaż... a te 4 kg to zgubisz w mgnieniu oka!
powodzenia!
-
Hej Skarbie :*
Czyli mamy podobne cele :0 Razem damy radę, co nie?
Pewnie, że w wakacje to będziemy już super laski
I tam lezenia brzuchem do góry nie widzę. Troszkę sobie poćwicz to kilosiki szybciej Ci spadną
Fajnie macie, że troszkę sniegu i już do szkoły nie idziecie. Ja to pamiętam jak u nas 2 lata temu były mrozy po -25, a Ci debile kazali nam do szkoły chodzić. Normalnie rajstopy, kalesony i grubiaste spodnie, a na górę to 5 swetrów i i tak było zimno...
Ale wiesz jaka jest polska mentalnosć, wykształcenie najważniejsze :PP
-
tam sie troche rozmarzylam z tym lerzeniem do gory brzuchem:] hehe cwicze, czwicze 6Weidera, aerobik Nie wiem, jak wytrzymam 6 tygodniu z ta 6 Weidera... tyle tych powtorzen sie robi... ale warto! Moze to mnie zmobilizuje :P
Pamietam ta zime z -25 stopniami kilka par rajstop i spodni, 1000 swetrow Tutaj troche za malo uwagi przywiazuja do edukacji :P ale troche luzu by sie w polskiej szkole przydalo ojj tak
Wiadomo, ze damy rade! Cwiczenia i dieta=sukces! A latem... hmmm zgrabne tyleczki i nie tylko... :P
Ide sobie zrobic zielona herbate Pije ja chyba z przyzwyczajenia, bo srednio mi smakuje... czego sie nobi dla urody Jeszcze wcisne w siebie jogurt, zjadloby sie swiezego chlebkaaaa, ale na South Beach nie wolno :P 3majcie sie!!!! Wierze w Was:*:*:*:*!!
-
mushyhunk - dzieki za takie piekne slowa jest to sukces nie powiem, jeden z najwiekszych w moim zyciu. formalnie wg indeksu bmi ja nie mam nadwagi, ale pamietam czas kiedy bylam chudsza i chcialabym chociaz te pare kilo...wiesz...zgubic mam 21 lat, waze aktualnie 56kg, mam 150cm wzrostu (wiem jestem liliputem). schudlam dzieki diecie 1000kcal ale nie bylo wcale latwo schudniecie 20kg zajelo mi caly kalendarzowy rok. no i przytylam z 45kg na 56, ale nie od razu, to juz 3 lata odkad zaczelam diete, wiec chyba nie nazwe tego jojo, bo mi sie nie wrocila nawet polowa aktualnie uzaleznilam sie od zajec fitness i chodze 6 razy w tygodniu, czesto na dwie klasy pod rzad!
moj tygodniowy plan cwiczen:
poniedzialek:
aerobik spalajacy tluszcz 45min + joga z thai chi i pilatesem 45min
wtorek:
punchboxing i miesnie brzucha 30 min
sroda:
aerobik spalajacy tluszcz 30min
czwartek:
aerobik ze sztanga 45 min + joga 45 min
piatek:
aerobik ze sztanga 60min
sobota:
spin czyli aerobik na rowerze 45min
niedziele mam wolne
czuje sie swietnie i chodze tak juz trzeci tydzien, widze efekty!
-
Bardzo ladnie wygladasz! I nie musisz mi dziekowac, bo prawde pisze
45 kilo to nie za mala troche? Otworzyla mie sie dzisiaj stronka z Twoimi fotkami i nie wydaje mi sie, zebys musiala chudnac Fajnie, ze tyle aerobiku cwiczysz! Aerobik ujedrnia cialo i wysmukla Tyle osob schudlo juz na diecie 1000 kalorii Nie trzeba sie glodzic i sie chudnie, a z Twoja aktywnoscia fizyczna to sukces murowany! Trzymam kciuki!!:* ide spac :P u mnie jest 8:27, garlo mnie booooli, moze sen pomoze Buzkiaki!!!Koniecznie pisz, jak tam ekekty, bo na pewno beda i to szybko
-
mushyhunk - mimo to bardzo mi przyjemnie ze ktos docenia moj wysilek. to prawda, dieta 1000 kcal czyni cuda, ale... dla mnie to nie bylo takie rozowe, mialam bardzo rozciagniety zoladek przed odchudzaniem bo jadlam jak odkurzacz, wszystko i o kazdej porze dnia i nocy, wiec zjadanie 1000kcal dziennie to byla dla mnie prawdziwa meka przez pierwsze dwa miesiace bylam taka glodna, ze caly czas plakalam, w nocy snilo mi sie jedzenie, albo w ogole nie moglam spac. jak robilam sobie rano sniadanie i widzialam co je moj brat to lzy lecialy mi po policzkach jak woda. zaczelam nienawidzic jedzenie, za to co musialam przez nie przechodzic. w pewnym momencie odmowilam jedzenia, robilo mi sie strasznie niedobrze jak tylko czulam jego zapach. ale mi przeszlo i po tym horrorze, kiedy zobaczylam wszystkie efekty, stwierdzilam ze sie jednak oplacilo aha, nienawidzilam cwiczyc, kazdy aerobik (wtedy chodzilam tylko 2 razy w tygodniu) byl dla mnie strata czasu i tylko chcialam spac caly czas.
takze odchudzanie to nie tak latwo mi przyszlo - ale bylo warto
-
Szkoda, ze tak sie musialas nameczyc, zeby otrzymac takie fekty, ale Twoj wyglad teraz, jest napewno dobra motywacja,bo wygladasz baaardzo ladnie i sama napisalas, ze bylo warto Teraz juz masz o woele mniejszy zoladek, wiec bedzie Ci o wiele latwiej, na pewno obedzie sie bez placzu No i silna wola... nie zjesc calej pizzy na urodzinach chlopaka hmmm podziwiam :P Ja sie zawsze rozgrzesza,. jak sa czyjes urodziny i to pewnie jest blad Pozdrawienia i buziaki! Ciesze sie, ze Ci sie udaje! Tak trzymaj:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki