No to Misiu z okazji imienin życzę ci przede wszystkim spokoju ducha, spełnieni najskrytszych marzeń i szósteczki z przodu o ile jej już nie ma Wszystkiego naj naj
No i super wieczoru życzę
No to Misiu z okazji imienin życzę ci przede wszystkim spokoju ducha, spełnieni najskrytszych marzeń i szósteczki z przodu o ile jej już nie ma Wszystkiego naj naj
No i super wieczoru życzę
Misio wszystkiego najlepszego, zdrowka (bo to chyba najwazniejsze), szczescie z Tomkiem, pysznej kolacji i oczywiscie szybko uciekajacych kilogramow
no to wszystkiego najlepsiejszego i baw się dobrze
Wszystkiego najlepszego !!
Mnóstwa szczęśliwych chwil i szybko spadających kilogramów.
:*:*:*:*:*:*:*:*:*
To i ja do zyczonek się dołączę. Posyłam Scoobiego z kwiatami...Tomcio mój dzis w Wawie jest, ale nie zna Twojego adresu a Scoobi poszuka
buziaki
No i jeszcze do Tych króliczków zajca dołożę ...niech troche rozkręci imprezke
Ihihiiiiihiii, jaki zajc przedni, no cudny i w sam raz jak dla mnie stworzony. Z takim zajcem prowadziłabym takie długie dyskusje...o życiu i śmierci....w długich Polaków rozmowach ratowalibyśmy wszechświat od zagłady
DZIĘKUJĘ WAM, KOCHANE, BARRRRRDZO SERDELECZNIE ZA ŻYCZENIA, JEST MI OGROMNIASTO MIŁO
Echhhh, ta wczorajsza niespodziankowa kolacja chyba nijak się ma do zrzucania kilgroamów. Rozumiecie.... niby pyszna rybka chudziutka, bielutka jak marzenie....niby stos pysznych suróweczek....... grzybki, palce lizać w odrobinie pysznego sosiku, który nawet śmiał wyglądać na chudy.... i do tego FRYTY i PIWO. Nie, żeby mi ktoś wciskał, japę rozdziawiał i siłą wpychał... sama sobie zamiast ryżu fryty wybrałam i sama sobie zażyczyłam piwo zamiast wina, MEA FUCKING CULPA. Ale co jak co, milusio było i sympatycznie Swoją drogą, to ja nie wiem, czy jeszcze w ogóle schudnę, takie myśli mnie nachodzą. No bo wczoraj przez to wszystko zeżarłam 1800 kcal. Jak debil jakiś ćwierćmózgi z porażeniem słonecznym...
Zostawiam Wam ślicznego motylka, coby Wam latał w główce i dzień rozkolorowił :
Misio!!! z okazji imieninnek najlepszego spóźnione ale liczą sie chęci
Misiu słonko! nie daj sie zawriowac- czasem i frytki dobrze zjesc!!! przeciez nie jadasz ich codziennie tylko od swieta a piwko dobre jest !!
Misunio nie łam się tą kolacja...wszak jedna tylko w roku taka
A co do szukania się po Wawie z moim Tomciem, to mu właśnie przez telefon opowiadłam, a On mi na to ,że był właśnie w jakims biurze i pani Madzi składał życzenia...Misio...może Ty Madzia cio?
No pewnie, że Madzia, wręcz Magdalenka, jawnogrzesznica, a jakże, to ja, to ja to ja Chyba wyglądam na Madzię, nie?? :P :P To ja i moje dumne spojrzenie
Zakładki