Wątek: na własnym ślubie będę szczuplutka! ---> 29.08.2009

Hej hej Piękna M. A co to dokładnie za kremiki ?

Jakich spodni szukasz?

Zamieszczone przez FrOZeN

Moja Droga!
Ty na pewno już jesteś piękna, więc zostaje nam obstawianie, że R. się zakicha

Zamieszczone przez Linkinka_Becia

dokładnie, już jesteś piękna i nie potrzebujesz do tego żadnych kremów

oj oj bo popadne w samouwielbienie, samozachwyt i w ogóle

Zamieszczone przez FrOZeN

I jak tam?
Obudziłaś się piękna i pachnąca

pachnąca i owszem, czy piękna-eeeeee przynajmniej pachnąca

Spodni szukam takich materiałowych, moga być typu bojówki, albo proste...takie na wiosnę bo nie lubię w jeansach chodzić...

Wstałam dziś rano i w ogóle nie byłam głodna-nie wiem co się stało, wczoraj jadłam o 17.00 ostatni posiłek....no więc wcisnęłam na siłę jedna kanapkę. Potem posprzątałam mieszkanko (R mi pomógł-wow ) i pojechalismy do dziadka. Nie wiem, czy mi się wydaje, ale u dziadka jakby się trochę polepszyło-mam nadzieję, że to nie ostatni wysiłek jego organizmu..... bardzo nie chciał zostać sam, więc siedzieliśmy z nim aż do 14.00, kiedy to mama przyjechała z obiadem. Byłam już strasznie głodna, ale NIE zjadłam drożdżówki w sklepiku przyszpitalnym, z czego jestem dumna zjadłam batonika musli w samochodzie wróciłam do domu i R zjadł kotlety mielone a ja zrobiłam sobie warzywka z makaronem i sosikiem jogurtoym- rewelacja a teraz siedzę i miałam pisać pracę, ale w ogóle nie mam mocy twórczej...hmmm....chyba się wypaliłam na forum to idę do was zajrzeć

buziole :**********

M

kochana no co moge poweidziec.... pieknei oparlas sie drozdzowka!! brawo:P hihih

ciesze sie z e z dziadkiem juz lepiej troche wiesz kochana .. czas pokaze co bedzie lae wazne ze teraz troche lepsiej

a jak balsamy dzialaja? pachna pieknoe?

Ja Ci powiem, co mi pomaga w pisaniu - kieliszek wina, względnie kufel piwa
Ale mówię to całkiem serio! Mi pomaga, jak nie mam weny, żeby napisać referat. Przy pracy magisterskiej jeszcze nie próbowałam :P

UMIERAM pieprzone zęby...wyleczone, a bolą mnie od 3.00 w nocy a jest już 6.36 zaraz się wścieknę, żadna tabletka nie działa, maść nie działa.....wyskoczę przez okno

Hmmm... Przez okno nie opłaca się skakać.
Biedactwo Ty to masz nieciekawie z tymi ząbkami Nie wiem, co Ci poradzić. Może zmień dentstę!

biedactwo

rany ostatnie 24 godziny mnie wykończyły...zdarzyło wam się żyć 20 godzin z bólem zębów i głowy nic nie pomagało....całą niedzielę przeleżałam, przewyłam, przepłakałam i nic.....
dziś jest o niebo lepiej, boli jeszcze, ale w porównaniu z tym co było wczoraj....-w ogóle nie zwracam uwagi na ten mały ból :P zastanawiam sie czy iść do dentysty, bo nie bardzo wiem, czy ten ból był od zębów, od głowy, od zatok a może od ucha kurcze, naprawde nie wiem załamałam się już całkiem, jak mi ciocia dała lek przeciwbólowy stosowany po operacjach kręgosłupa i mi nie przeszedł ból

przez tę głupią niedzielę przytyłam z powrotem do 62 kg (ale tickerka nie zmieniam, bo dzisiaj schudnę znowu )

lecę do was, póki jeszcze jako tako funkcjonuję :*****

M

kochananato moze idz do jakiegos innego dentysty nie tego co zawsze chodzisz moze On cos pomoze...czasem warto pojsc do 2-3 zeby wyszllo co naparwde jest nie tak....

mam nadzieje ze juz bedzie ok bo widze ze naparwde to meczy

milego dnia kochana

E no, Maleńka, to nie jest przytycie
A mi się zdarzyło nawet trochę dłużej. Bałam się dentysty, wyleciała mi plomba, ułamał się kawałek zęba, a byłam akurat na majowym weekendzie w górach. Skończyło się to totalnie zepsutą zabawą, ryczeniem bez przerwy i leczeniem kanałowym
Mam nadzieję, że nowy tydzień będzie lepszy i nic nie będzie bolało!