Strona 1 z 29 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 288

Wątek: Sephrena vs kilogramy- podejście II... i III :/

  1. #1
    Sephrena jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-04-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    125

    Domyślnie Sephrena vs kilogramy- podejście II... i III :/

    Witam Was ponownie

    Wracam do Was z podkulonum ogonkiem i spuszczonymi uszkami. Już drugi raz się tu pojawiam. Liczę, że tym razem wyjdę zwycięsko z walki o szczuplejszą sylwetkę.

    Przez ostatnie 2 miesiące przytyłam 3 kg na dodatek musze brać teraz sterydy więc jeżeli nie zacznę się teraz pilować będzie cieńko. Tym razem jednak postanowiłam się zabrać za odchudzanie... hmm...? profesjonalnie? Nie wiem jak to nazwać W każdym badź razie zapisałam się do dietetyka i wizyte mam wyznaczoną na 5 marca Do tego czasu musze prowadzić dzienniczek kalorii i nie ma zmiłuj, wszystko trzeba zapisywać. A jak się człowiek musi przed kimś spowiadać, to od razu inaczej zaczyna patrzec na jedzenie

    Trochę chaotycznie tu wszytko napisałam, ale mam nadzieję, że mnie wesprzecie w tych ciężkich chwilach.

  2. #2
    chusteczka Guest

    Domyślnie

    Ja chyba też się przejde do dietetyka.


    pozdrawiam i życzę sukcesów w odchudzaniu

  3. #3
    kawka Guest

    Domyślnie

    ja się nie wyślę do dietetyka bo kiedyś skończyłam taką szkołę i sama mogłabym robić jako dietetyk
    niestety, mimo że wiem na czym to polega, sama rzadko stosuję (stosowałam, bom teraz znów sie staram)
    ale to dobry pomysł taki ktoś pomoże, powie co i jak
    więc trzymam kciuki
    POWODZENIA

  4. #4
    chusteczka Guest

    Domyślnie

    ja zapisałam sie do tego forum bo uważam, że trafią się tacy ludzie, którzy mi pomoga nakierują

  5. #5
    kawka Guest

    Domyślnie

    myślę sobie że lekkie ograniczenie zjadanych kalorii i więcej ruchu powinno załatwić sprawę
    najważniejsze zacząć, później wytrwać i niejako uzaleznic się
    no i nie popełnić tego błędu co ja - ZAPRZESTAĆ - bo to się źle kończy

  6. #6
    Sephrena jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-04-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    125

    Domyślnie

    Kawka widzę, że "szewc bez butów chodzi

    Chusteczka nie mogłaś trafić na lepsze forum Życze powodzenia, bo widze, że też zaczynasz

  7. #7
    chusteczka Guest

    Domyślnie

    No tak zaczynam.Mam nadzieje, ze mi pójdzie dobrze, bez potknięć większych- mam nadzieje, ze zalicze tylko te mniejsze

  8. #8
    Awatar Markowa
    Markowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2007
    Posty
    7

    Domyślnie

    A Sephrenka odchodzi i wraca... odchodzi i wraca. Nie martw sie malutka, ja juz duzo za duzo przytylam - oj, te nocne podjadanie mnie dobija :P.
    Po mojej dietce miewalam duze problemy z pamiecia.... bylam ciagle rozdrazniona i niezadowolona ze wszystkiego. Moze moj organizm potrzebowal troche nadrobic?
    Nic to, trzeba sie za siebie w koncu wziac. Miejmy nadzieje, ze tym razem sie uda...


  9. #9
    Sephrena jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-04-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    125

    Domyślnie

    Witaj kochana!

    No, ja tak pojawiam się i znikam Ale tym razem porządnie się do odchudzania zabrałam, bo dziś byłam już u diabetologa a za dwa tygodnie idę do dietetyka Liczę, że tym razem mi się uda. Już nawet mam pierwsze sukcesy, bo troszku schudłam Nie za dużo, ale mam okres, a wiadomo wtedy jest się zawsze trochę cięższym :P Do tikera wpisuję wagę jaką mi podał dziś lekarz.

    Wiesz Markuś, podobno każdy organizm ma zakodowaną swoją minimalną wagę. Jeżeli się ją przekroczy, to zaczynają się problemy zdrowotne. Może więc lepiej być zadowoloną z życia Kuleczką niż zrzędzącym, sklerotycznym Badylkiem? Nie ma co szaleć :P

  10. #10
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Hej, Sephrena, tak wpadłam Cię podpatrzeć. I czego ja się dowiaduję, Kawka jest dietetykiem, no proszę
    Aaaa, ciekawa jestem, cóż Ci ten diabetyk ciekawego powiedział? Pozdrawiam i daję kwiatuchy na powitanie.

    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

Strona 1 z 29 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •