witaj alessaa!!!!!
czytalam co tu pisalas..eh..wszystko tak jak u mnie...tez teraz jak patrze na swoje zdjęcia to zastanawiam sie,po co zaczelam sie odchudzac...i widze,ze rowniez masz kompulsy..u mnie jak przyjdzie zalamka to jem wszystko..widzę,ze chcesz sprobowac diete 100 0kcal...ja jestem dopiero czwarty dzien na diecie i tylko w pierwszy dzien mialam 1000 ,a teraz jem 1200.Tobie też radze,gdyż po pierwsze tymi dodatkowymi 200 kcal mozna sie dobrze zapchac dodatkowo,a po drugie jesli nie masz silnej woli tak jak ja i ciezko Ci długo wytrzymac to wiesz tak bedzie latwiej...po tylu nieudanych probach i drakonskich dietach przestalam juz czekac na szybkie efekty..a wiec pomalutku do celu..
trzymam za Ciebe kciuki i wierze ,że Ci się uda...buziaki!