-
Witaj Kochana. Jak już pisałam u siebie, masz całkiem fajne wymiarki, wcale nie jest źle. Ze mnie to baleronik, ale Ty to musisz wyglądać fajnie. Nie wiem, czy wiesz, ale ja sprawdzałam dzisiaj i danio waniliowy (150g) nie ma wcale 200kcal jak to pisze tutaj w dzienniczku, ale ok. 170kcal - 114kcal/100g - tak pisze na opakowaniu. Także możesz sobie jeszcze pozwolić np. na jakiś owoc oprócz tego. Z tymi klasówkami z głupich przedmiotów to się zgadzam... To bez sensu, żeby uczyć się np. chemii, kiedy się zdaje tylko humanistyczne przedmioty. Nie wiem, kto układa te plany. A co do ważenia, to dobry pomysł, bo 30 marca na pewno zauważysz wieeeelką różnicę. Ja bym tak nie mogła, bo ważę się codziennie. :P Trzymam kciuki za jutro i pozdrawiam!
-
hej
bylam an spacerku polaczonymz biegiem zalal mi 40 minut ale byl intensywny
na koalcje zjadlam danio dosypalam do niego inki i jeszcze taka malutenks peitke chleba wiec mysle ze 200kcal bylo, tak wiec dzis jest 1000kcal.
Nelus moje wymiarki moze nie wydaja sie tragiczne ale ja mam taka budowe ze ten tluszcz jest taki rozlazly i nie za bardzo wygladam no ale damy rade bedziemy wszystkie motylkami na wakacje hihi
Adzik wiesz ja slyszalam ze filologia jest ciezka ze duzo anuki itp,
ok zmykam, jutro bede dopiero wieczorkiem, bo ferie sie juz skonczyly i powracam do szkoly ehhhh niestety tak wiec jutro szkola nauka i dopiero forum.
dobrych snoow
i powodzenia jutro
Buziaki:*
-
Alessaaa - ten 1000 przy takiej ilości ruchu to nie za mało? Z tym wyglądem to na pewno nie jest tak źle, jak Ty to widzisz. Ale w wakacje to my dopiero będziemy ładne i zgrabne, co? Buziaczki i kolorowych snów!
-
Alessaaa tak masz racje, sa to bardzo wymagajace studia. ja sama czytam srednio tysiac stron na tydzien, nie liczac prezentacji, pisania prac. na drugim roku mam na semestr 5 prac, kazda 2000 slow wzwyz (jakies 7 stron) i egzaminy.
-
Witaj Słonko! Ty jużpewnie w szkółce, a ja zaspałam, więc wpadłam życzyć milutkiego, cieplutkiego dnia! :*
-
hej
a wiec tak, dzis bylam w skzole ehhh niestety trzeba wrocic do tego okropnego miejsca
a co do dietki to bylo tak
S:musli bananowe, danio truskawkowy 360kcal
2S: kanapka z delma chlebem razowym i poledwica sopocka 200kcal
O: zupa pomidorowa, mala kromka chleba z dzemem i druga z wedlinka 200kcal
a na kolacje planuje taki serek czekoladowy z orzechami z carrefoura (pychotka mmmmm) ma 240kcal wiec bylby rowny tysiaczek.
wpadne wieczorem teraz ide skiazke czytac
buziaki:*
-
Hej kochana co u ciebie????
-
hej
a wiec tak na kolacje zjadlam jak planowalam serek czekoladowy i wyszedl mi tysiak dzis bylam tez na spacerku polaczonym z biegiem wiec dzisiejszy dzien uwazam za udany.
wiecie tak sobie teraz przypomnialam ze keidys jeszcze bedac w szkole podstawowej szlam kiedys w sobote z mama i rozmawialysmy wlasnie o czyms dotyczacym odchudzania ( ja wtedy bylam szczupla wiotka i diety byly dla mnie smieszne) i mama powiedzial ze dziewczyny zawsze w wieku tych np 16 lat sie odchudzaja bo uwazaja sie za grube awtedy ja powiedzialam EEE TAM JA SIE NIGDY NIE BEDE ODCHUDZALA.
tak mi to teraz tkwi w pamiei bo jednak powiedzenie NIGDY NIE MOW NIGDY jest prawda, wtedy gdyby mi ktos powiedzial ze bede sie odchudzala i ze w ogole przytyje to bym go wysmiala a tu jednak...
musze jutro wziasc wieksza kanapke do szkoly bo mam lekcje od 8 do 14,20 a nie chce wrocic do domu glodna i rzucic sie na byle co.
a i jeszcze musze sie pochwalic ze chodze do szkoly pieszo, kiedys tez chodzilam ale od kiedy zrobilam parwo ajzdy caly czas sie wozilam bo do skzoly mam 2 km wiec mysle ze brak porannego i popoludniowego amrszu do i ze szkoly przyczynil sie do dodatkowych kg ale teraz chodze pieknie pieszo rozkoszujac sie pieknem poranka hihi
dzis bylam tak zmeczona jak wrocilam ze zkzoly ze poszlam spac i obudzilam sie dopiero o 17,20 i zjadlam kolacje wtedy. zebym tak akzdego dnia mogla wytrzymac do 17 z koalcja ale na poczatku jest sie glodnym az sie brzuch nie skurczy...
ok uciekam
milego wieczoru i wtorku
buziaki:*
-
Tez chcalabym tak spacerkiem.. tylko na uczelnie mam... jedyn cale miasto do pokonania.. wiec musze sie tluc tramwajami i autobusami z smierdzacymi ludzmi :/
-
ja tez zamierzam teraz chodzić pieszo, choć od wczoraj mnie kolano zas napier... papier :/
a na uczelnie mam jakieś 45 min drogi ;P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki