Wersja do druku
heycia kochane!!:):)Dzis sie warzylam i 2kg zgubione:):):)czyli 77kg:):).Moze to dla was sie wydawac malo ale ja tam sie ciesze. Wczoraj minely 2tyg od mojej dietki, a ruszylam z wagi 82kg;). Ciesze sie ze sie trzymam. Tylko oby tak dalej:):) :D :D :D
Hej:)
Gratuluję tych zrzuconych kg:)
Chudniemy w podobnym tempie, bo ja też w ciągu 2 tygodni - 5kg :D
hehe ale teraz już pewnie wolniej pójdzie :wink:
Miłego dnia
Pzdr.
TERAZSIEUDA- dzieki dzieki. :D Nie w podobnym tempie tylko w takim samym hehe:). Bo ja tez przez 2tyg 5kg ale narazie nie widze nic po sobie:)
Na pewno widzisz :wink: Np. bardziej płaski brzuszek :D
Ja się zmierzyłam i średnio 3cm poszły w różnych miejscach :wink:
Też sie pomierz :D
Hej,
Nowa, ja również gratuluję :!:
Trzymaj tak dalej :)
zobaczysz po ciuchach :)
Nowa1616 gratulacje slicznie :D :D:D teraz to bedzie tylko z gorki :Dhttp://img156.imageshack.us/img156/6...waaapplwi2.gif
KICIAMICIA3- mam takie pytanko powiedzialas z pojdzie z gorki a kazdy mowi ze potem juz kilogramy nie leca to jak to jest?
w sumie to zalezy od organizmu ale niby najpierw spada woda :wink:
aha ale mysle ze ja dopiero mam 2 tyg to waga do miesiaca powinna leciec a potem troche zwolni jak myslisz?
przez pierwsze 3 tygodnie diety gubisz samą wodę, potem tłuszczyk:) Ale się nie martw będzie dobrze:)
Ja odchudam się 5.,6 tydzień i zleciało mi 11 kg.
Nie wiem to wszystko zalezy od diety i cwiczen pewnie ;) choc ja bym chciala do konca tygodnia te 2kg zrzucic :D
CHUSTECZKA- dzieki wielkie bo juz niewiedzialam jak to leci:):)i troche sie pogubilam. Tak jak ty schudlas to moim marzeniem jest zebym ja tez tak schudla:):)
KICIAMICIA3-dzieki mam nadzieje ze pojdzie dobrze
a teraz dziewczynki lece na zkupki bo mi sie juz wszystko pokonczylo:):)
Pozniej sie odezwe:)
ja znalazłam swoją dietkę i wiem jak ''oszukać organizm'' ;) wiec jest dobrze, jak cos to pytaj :)
chusteczka gratuluję sukcesu w odchudzaniu!...
nowa jak tam po Świętach, lodówka pusta, hehehhe?...
ja też nie mam co dziś na obiad zrobić, zrobię lekkostrawną zupę - po tym świątecznym obżarstwie będzie w sam raz...
no i od dziś znowu ćwiczę, bo w Święta zaniedbałam...
na szczęście waga u mnie nie skoczyła, stoi na 60kg
pozdrawiam!
Dziękuje, wiecie ze ja nie dowierzam ze zrzuciłam 1 kilo ?
wydaje mi się jakbym pisała o kimś innym, ale nie o sobie :)
Chusteczko, schudłaś 1 kg przez święta? Moje gratulacje :)
tak!! nie jadłam nic poza programem :)
:mrgreen:
CHUSTECZKA- mowisz ze wiesz jak oszukac organizm?to mow jak albo wiesz co pisz na gadu:)7123583
tez jestem ciekawa jak mozna oszukac organizm :) ja swojego cos nie moge ;)
Chusteczko, zdradź nam swoją tajemnicę, ładnie prosimy :)
Ja tez jestem ciekawa.
Chusteczko, czekamy ... :!:
Hej Nowa :lol:
Jakoś ostatnio zaniedbałam odwiedzinki, ale wróciłam...
Życzę dalszych sukcesów, przez Święta poległam, ale od dzisiaj wracam.
Trzymam kciuki :lol:
heyka dziewczynki!! Co tam u was?Tak cicho jakos jest:)
CHUSTECZKA-jak bedziesz to napisz mi twoje triki jak oszukac organizm:)
wiec mam 175 prawie 176 waze 66kg i musze schudnoc napiszcie mi jak mam to robic do 19kiwetnia hellp
jestem gruba bo mam grube uda i brzuch:(blee nie xhce zeby ktos mnie widział
heycia!! Dzis zjadlam tak:
Ś: 2 kromki chlebka razowego z wędlinka +troche mleka= 250kcal
DŚ:jablko
O:ryba po grecku ale ja robie bez ryby wiec to warzywka(200kcal)
K:planuje jogurcik
przekaski: troche kapusty kiszonej, marchewka i to chyba na tyle:):)
a i bym zapomniala szkl mleka na podwieczorek(90kcal()
Siemka! Odpowiedziałam Ci w moim wątku. Z tego co widze to ładnie sobie radzisz. Jak waga przestanie Ci spadać na 1200kcal to wskocz od razu na 1300kcal. Bo kiedy waga przestaje spadać znaczy to że organizm sie przyzwyczaja do tak małej ilości i mu to starcza. Dodasz mu troche to niebedzie musiał sie tak nastawiać. I nie dopuszczaj do glodu. I tak jak pisałam u siebie, najważniejsze to przyśpieszyc metabolizm. Wtedy troche więcej ruchu niż zwykle sprawia cuda. Masz jeszcze kilka kilo do zrzucenia więc polecam picie dużej ilości wody niegazowanej lub niskogazowanej. Woda na prawde dużo daje... Najszybciej chudłam kiedy najwięcej jej piłam... :)
PULCHRA- dzieki za pomoc:):):) a propo dietki to ja jestem na tysiaku mozna tak powiedziec bo i tak nigdy do 1200kcal nie dobijam a zcasmi i nawet do tysiaka;/
Halo!!!!!!!!......Jest
tam
kto?????
cześć. U Ciebie jeszcze nie byłam...cieszę się, że możesz się już pochwalić sukcesami! Ja też jadę na 1000 i liczę, że będę sie mogła pochwalić podobnym spadkiem wagi:)
Trzymam kciuki!
Hej Nowa,
jak Ci idzie? Jak tam Twoje dietkowanie ?
Pestkapl, jestes na 1.000 kalorii,
możesz napisać co mniej wiecej zjadasz w przeciagu dnia :?:
Może i ja przerzuce się na 1.000 o ile nie będzie az tak drastycznie
:)
jest taki temat:) gdzieś ludzię którzy są na tysiączku relacjonują na bierząco co wcinają:)
musze poszukac...
nowa jak tam dietkowanie ?
i spadki wagi?
cos mi swita ze mialas sie wazyc dzisiaj?
i jak?
Nowa1616 jak wyniki - zważyłaś się?...
pozdrawiam! życzę miłego dnia! :)
To i ja czekam na wyniki :)
uzależniłam się od tego forum:)