Aniołku świetnie, że tak dobrze Ci poszło przez Święta.
Niestety ja poległam...Ale już od jutra nie dam się tym kaloriom niedobrym.
Pozdrawiam gorąco![]()
dokladnie ja torche słodyczy tez się najadłam z dużo no ale naszczescie waga nie drgneła
a od dziś wracam do sportu i dietki ;]
bo do wkacji co raz mnie j czas
byłam sobie już na zakupach i autobusik się zepsuł i poszłam na pieszo
spacerek już zaliczony wieczorekiem bieganicho![]()
ehh nie poszłam biegać bo koleżanka wyciagneła mnie do maista polazilysmy a potem zaciagnela mnie na piwko ;(
mam andzieje że u Was idzie lepiej![]()
nio racja
ale mialam sobie zorbić przerwe od alkoholu hehehe :P
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.Przeczyściłaś sobie z a to nerki :P A jutro powrót do dietkiMiłego wieczoru.
Dziewczyny jakoś po tych świętach ciężko mi ruszyć dupe
Mam ochote siedzieć i pożereć resztki sernika![]()
Musze się wziąść w garść![]()
Jak to dobrze, że nie mam już sernikaPożarł go mój chłopak :P Jakie to niesprawiedliwe, że on może jeść wszystko w mega ilościach i nie odkłada mu się to nigdzie.Jest chudy jak patyk
No ale taki już nasz los. Aniołku bądź twarda. Trzymam za ciebie kciuki
Miłego dnia życzę![]()
Zakładki