-
Ja słodkiego w czasie diety nie ruszam.W ogóle zamierzam zrezygnować ze słodyczy.U mnie zjedzenie małej kostki czekolady kończy się pożarciem wszystkiego w zasięgu ręki.Nie umiem z tym walczyć Miłego wieczoru
-
Ja słodycze ruszam tylko wtedy,bardzo mam na nie straszną ochotę.
Gdy już o niczym innym nie myślę, jak tylko o słodyczach.
Jem wtedy tylko jedną kosteczkę czekolady aby zaspokoić moje pragnienie łakoci.
-
26.03.2008
płatki musli ze szklanką mleka, herbata zielona 317 kcal
Raffaello 1 sztuka, herbata zielona 50 kcal
jogurt Danone wiśniowy 140 kcal
jajko sadzone 2 sztuki, bukiet jarzyn 300 kcal
świeży sok jabłkowy 250 ml 117 kcal
serek Danio straciatella 185 kcal
jabłko, kawa 3w1 140 kcal
herbata zielona 0 kcal
Razem: 1249 kcal
+ 1,5 litra wody mineralnej i stepperek 40 min.
CEL I: 90 kg UDA SIĘ!!!
-
Madzia85 też nie zamierzam się zadręczać takimi dodatkowymi kaloriami i nawet sądzę, że nie można sobie ich odmawiać, bo będzie trudniej wytrzymać. Lepiej zjeść raz na jakiś czas mniej, niż potem rzucić się na całe ciasto...
marjory też tak mam, choć ostatnio potrafię się powstrzymać i wziąć tylko paseczek czekolady czy jedno ciastko. Ale czasami to nie jest łatwe, niestety...
Carrisma ja mam największą ochotę przed okresem, może dlatego właśnie było mi ciężko przed Świętami i podczas nich. Choć różnie to z tą ochotą bywa, czasami można ją przezwyciężyć
CEL I: 90 kg UDA SIĘ!!!
-
marjory zamieściła na swoim wątku świetny link, za który Jej bardzo dziękuje i wszystkim polecam
Można tam obliczyć m.in. dzienne zapotrzebowanie na kalorie, idealną wagę itp.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I tak oto z powyższej stronki dowiedziałam się, że:
moje dzienne zapotrzebowanie na kalorie to przy siedzącym trybie życia: 2320 kcal, przy średniej aktywności 2490 kcal (w sumie nie wiem jak się obliczyć, bo to różnie bywa, czasami dużo się ruszam, a czasami wcale), ale niech będzie nawet 2500 kcal, więc skoro jem maksymalnie 1300 kcal to powinno być naprawdę dobrze :P
WHR: jestem gruszką (napisali tam niezbyt pozytywnie nastrajającą rzecz, a mianowicie, że tłuszczu z okolic, jakie ma gruszka zbyt duże - ciężko się pozbyć )
BMI: 26,09 nadwaga
i idealna waga ciała dla mojego wzrostu to wg Lorenza 62 kg, a wg Broca 62,9 kg (ja chce na razie 65 kg, a potem się zobaczy)
To tyle
CEL I: 90 kg UDA SIĘ!!!
-
ohh, rzeczywiście fajna ta stronka. JUTRO WIĘCEJ POCZYTAM
-
A ja mam 2kg niedowagi a jakoś niewyglądam... Aleto dlatego że mam maluśko mięśni i za dużo tłuszczu. Ale i tak jestem ok...
-
Pulchra pewnie, że jesteś ok , bo waga nie jest tak ważna jak lustro i nasze dobre samopoczucie, prawda
Te wyliczenia to tak z przymrużeniem oka trzeba traktować, bo wiadomo, że każdy jest inny. Ale czasami można sobie coś policzyć
CEL I: 90 kg UDA SIĘ!!!
-
No tak saamopoczucie najważniejsze dlatego zakupiłam stanik z push upem :P
-
Cześć dziewczyny,
zaczął się nowy dzień, za oknem świeci słoneczko
mam nadzieje, że jesteście w jeszcze lepszych humorach niż wczoraj
Życzę Wam wszystkim udanego dnia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki