-
Moja rada jest prosta... Jedz ooło1500kcal dziennie ale często a w małych porcjach. Rano węglowodany najlepiej w postaci ciemnego pieczywa lub bananów. Na obiad mięso głównie jakies chude, ryż, na kolacje owoce i warzywa w międzyczasie jakiś nabiał.
Ja schudłam 12kg moja waga wacha sie teraz między 50kg a 52kg. W zależności od cyklu miesiączkowegi i ilości imprez z piwem :P
Kiedy se pokapuje ze waże 52kg nie zmieniam ilości kalorii tylko po prostu więcej spaceruje. Zamiast jeździć busem lub po prostu po sklepach
Dzięki takiemu dietowaniu metabolizm nie zwalnia. Polecam. I duuużo wody niegazowanej lub slabogazowanej. Dawniej obstawiałam przy 1200kcal. Ale po 6miesiącach z dietami wiem że najważniejsze jest przyśpieszenie metabolizmu.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki