Wersja do druku
:) no najwazniejsze to nie poddawac sie i wytrzymac a efekty napewno beda
ja przez tydzien nie zjadlam nic po 19 a przed same dobre rzeczy (czytaj zdrowe :P) głównie białko i warzywka
eh musze zrobić zakupy jedzeniowe bo mi sie koncza produkty i jeszcze sie skusze na cos niedozwolonego :P niestety w piatek szykuje sie impreza a to oznacza piwo :/ ehh no ale moze 2 to jeszcze nie przesada
a w niedziele ważenie!! :)
dobranoc wszystkim ^^
SweetCooki moje gratulacje :D , oby tak dalej i życze miłego ważenia w niedziele :wink: , oraz małej pokusy na imprezce, chociaż raz na jakiś czas można dać sobie dyspenze od ściłego dietkowania, przecież i nam "kuleczkom" należy się chwila przyjemności w życiu :wink:
Co do mojej dietki ja po 19 też w zasadzie nic już nie jem ..może gruszke czy jabłko jak już jestem głodna bardzo :roll: .
Wczoraj właśnie na wieczór jadłam gruszke.
No i poćwiczyłam też niewiele ale zawsze..22 minuty ćwiczeń ABS plus ćwiczenia na pośladki, i do tego jescze 80 brzuszków.
A dzisiaj na śniadanko zjadłam:
:arrow: Kawe zbożową z 0,5 % mlekiem
:arrow: kromke chleba żytniego pełnoziarnistego
:arrow: plasterek sera żółtego wędzonego
:arrow: plasterek polędwicy sopockiej
A co do ważenia to ja jeszcze poczekam nie chce się zawieść, wole w późniejszym czasie być miło zaskoczona :D .
dzien doberek :D
Sweet trzmam kciuki za niedzielne wazonko i za dalsze zdrowe odzywianko, tylko nie zapomnij zdac nam relacji z wazenia 8) 8)
mona widze ze sniadanko super i cwiczonka byly wczoraj superasne, naprawde gratulacje i oby tak dalej, jak nie codziennie to chociaz co drugi dzien zeby sie udalo zrobic ich troszke :P :P :P
A u mnie sniadanko bardzo podobne do mony, tzn dzis zaszalalam i zamiast platkow zjadlam jedna kromke razowca z salata, szynka i serem zoltym.
I ja rowniez nie jem nic po 18, czasem nawet moj ostatni posilek jest o 17, potm tylko woda i herbata; nawet zadnych owocy bo podobo na wieczor cukrow jesc nie mozna.
A ja znowu waze sie codziennie, tak dla hecy, i ni jest to dla mnie nic stresujacego bo wiem ze ladnie dietkuje i cwicze wiec waga napewno w dol bedzie szla. 8) 8) 8)
Grunt to pozytywnie myslec :P :P :P
Milego dzionka laseczki
Hejka!
Honey Ty też ładnie dietkujesz :D .
Moje dzieci to: Artur i Salomea :D .
Co do dietki to nzjdłam dzisiaj:
:arrow: Kawe zbożową z 0,5 % mlekiem
:arrow: kromke chleba żytniego pełnoziarnistego
:arrow: plasterek sera żółtego wędzonego
:arrow: plasterek polędwicy sopockiej
:arrow: jogurt owocowy 0% tłuszczu i cukru
:arrow: 2x banan
:arrow: gruszka
obiadek to:
:arrow: 100g piersi z kurczaka
:arrow: 110g młodych ziemniaczków z koperkiem
:arrow: 200g gotowanych buraczków
:arrow: 100g piersi z kurczaka
Do kolacji zjadłam troche za mało i niestety teraz po 19 dobijałam do 1000 owocami .
No jeszce jak dzieciaczki położe to poćwicze troszke :D
Miłej nocki życze :D
Jeszcze napisze co ćwiczyłam na dziś:
17 minut orbiteka, 22 minty ćwiczeń typu ABS oraz na pośladki plus 40 brzuszków
To tyle miłej nocki i udanego weekendu :D
hej dziewczynki :)
no impreza sie udala poszly nawet 3 piwa ale za to sie duuuzo poruszalam :P
jak narazie widze efekty mojej SB w splaszczeniu brzucha ale niestety za wiele czasu na cwiczenia nie mialam ale napewno sie poprawie od nastepnego tygodnia (bo teraz niestety sa TE dni i wszystko mnie boli:)
mona--> swietne imie dla dziewczynki bardzo oryginalne :) widze ze masz orbitreka..ja staram sie cwiczyc na nim przynajmniej 30 min ale nie zawsze mi sie to udaje jednak po regularnych cwiczeniach zawsze zauwazalam ladnie uksztaltowany dół :)
honey-->czuje sie lzejsza a to juz duzy sukces :) tez czytalam ze weglowodany wieczorem nie sa wskazane gdyz dlugo sie rozkladaja i organizm nie zdazy ich przetwoirzyc wiec wieksze prawdopodobienstwo odlozenia jest :P
sniadanie twarozek light z przyprawami ( i niestety 3 wasy chociaz nie powinnam jesc wogole pieczywa)
milego dnia
Hejka dziewczynki :D .
Ja dzisiaj jeszcze nie ćwiczyłam , chociaż w założeniu miałam wstać i chociaż brzuszki zrobić, no nic z tego nie było, bo dzieci się pobudziły i po "ptokach" :roll: , znów pewnie wieczorem poćwicze jak maluchy pójdą spać.
A dietkowanie na dziś to:
1 banan
4 śliwki suszone
jabłko
marchewka glazurowana do obiadku..3 maleńkie sztuki
fasolka szparagowa gotowana
buraczki gotowane
pół szklanki kaszy kus-kus
gulasz sojowy
To wszystko jak narazie ma około 800 kalorii :roll: ..mhh tak mi się wydaje
No i przyznam si ę, pokusa była większa niż myślałam i zważyłam się dzisiaj :oops: ...
No i 2 kilo mniej huuura :D .
A co u Was?
Q..rcze mam nadzieje, że nie zapesze tym wcześniejszym ważeniem :roll: ..jest :roll: m beznadziejna, a to przez męża, bo powiedział że schudłam no i musiałam... :twisted:
http://gify.klimacik.pl/mini/1676.gif
Czy zmienił mi się suwaczek? :roll: ...narazie nie..a czemu?heh
...Przyznaje się bez bicia :wink: ...chyba dzisiaj zgrzeszyłam :twisted: ...przekroczyłam 1000 kalorii...do tego co już pisa,łam zjadłam jeszcze wafel ryżowy, jakieś 100 g serka waniliowego, gruszkę i jeszcze 2 suszone morele... :oops: wstyd mi...heh