-
Czekodadko oczywiscie ze samoakceptacja w diecie jest najwaznejsza Bez tego ani rusz
Milego dnia
-
Hej Czekoladko!
U mnie tez byl 1 dzien obzarstwa w tym tygodniu.Ale poza ta wpadka sie trzymam i walcze.I nie odpuszczam.Troche tylko zaniedbalam bieganie, zblizaja sie moje cuezkie dni i jakos nie mam ochoty.Za to cwicze weidera,skacze i przynajmniej godzinke spaceruje.A jutro jedziemy na wycieczke rowerowa.
A na Twoim tikerku widze znowu kilogram mniej.Super,gratuluje.
Milego dnia!
-
Witaj Czekooladka
Pięknie Ci idzie Taki dzień wpadki każdemu może się zdarzyć. Kopniak pewnie i by był, gdyby nie to,że i tak Twoja waga rusza do przodu i się zmniejsza Za mną chodzi ochota na jakąś słodką czekoladkę,ale gdy czuje swój gruby brzuch, który mi przeszkadza rezygnuje z niej. Musze być dla siebie krytyczna i to bardzo jeśli chce coś osiągnąć w swoim dietkowaniu.
A ta 6weidera ciężko mi idzie i nie chce się poddawać zwłaszcza na samym początku. Musze przyznać,że nie wiem co mam zrobić bo ćwicząc czuje czasami lekki ból brzucha zwłaszcza podczas 5ćwiczenia A Tobie jak idzie?
-
ja wytrwale robię ośmiominutówki z youtube i już czuję postępy np. nie umieram w połowie ćwiczeń na pośladki
-
Witajcie kochane
dziś 1 023,30 Kcal, A6W, 20min hula hopka
najprawdopodobniej nie będzie zadnej duzej imprezy urodzinowej, nie chcę, stracę kasę która dostane na alkohol i jakies fast foody, jeden wieczór dużo kalorii i strata pieniędzy. Postanowiłam zrezygnowac a za kasę kupić sobie nowe chyba juz troszke mniejsze spodnie uwaga spróbuje z rurkami
poza tym mama piecze dwa ciasta więc i tak bede miała trochę słodkości, jedno bedzie na życzenie z galaretka i brzoskwinką takie mniej kaloryczne
reasumując to chyba dobrze myslę? oszczedze sobie sporo kalorii, zafunduję nowy ciuszek - dodatkowa motywacja i bede zadowolona bez wyrzutów sumienia
trzykolory,te 8minutówki dają wycisk, są skuteczne , ale te gadki ich mnie dobijają heheh
Betty89, ja jestem wobec siebie bardzo krytyczna i to wciąz posuwa mnie do przodu a zarazem zaczynam dostrzegac w sobie piękno 6Wiedera myślę ze warto przemęczyć, dziś rozpoczełam etap 3serie po 10powtórzeń spociłam się jak nie wiem ale przy oglądaniu telewizora jakoś leca te ćwiczenia :P ból największy sprawia mi ostatnie ćwiczenie. No ale ma boleć mamy czuć prace mięsni
Kafig, ja mam dziś drugi dzień @ i czuję się jak rozciągnieta guma, ale z ćwiczonek tez nie rezygnuję damy radę
Dymka17,samoakceptacja... gdyby jej nie było to bym chyba zagłodzila się na śmierc by wyglądać niby "super" samoakceptacja jest bardzo potrzebna przy odchudzaniu
lęce zajrzeć do was :*:*:*
-
Według mnie to dobrze myslisz.
Szkoda kasy.Alkohol szczegolnie piwko ma dosyc duzo kalori a fast foody to przesada.
Zazdroszcie Ci troche tej wytrwałości, te cwiczenia i hula hop... Ale gratuluje!:*
Ja boje sie jutra bo u mnie bedą imieniny .. Mama robi Gyros i placek Biała Dama mmmm miam z kawałkami białej czekolady.Ale nie wezme ani kawałka! Sobie to obiecałamkiedy kupowałam ową czekoladę
Pozdrawiam
-
Czekoladko bardzo rozsadne podejscie do sprawy A przy okazji narobilas mi apetytu na galaretke Chyba sobie ja jutro tez zaserwuje.W koncu zelatynkana stawy jest dobra prawda ? :P
-
też mi się wydaje, ze to dobry, niskokaloryczny pomysł
a rurki uwielbiam w zasadzie ostatnio nie chodzę w innych spodniach
-
Rurki slicznie wygladaja... To fakt
Jednak siebie w nich nie widze... Zbyt masywne mam uda
-
Kochana Czekooladka podziwiam Cię naprawdę
Wszystko idzie u Ciebie pięknie A ćwicząc mówie sobie w myślach,że nie mogę Cię zawieść bo obie ćwiczymy i obie pragniemy to ukończyć z pozytywnymi efektami :P
Hm... samoakceptacja... Gdybym ją miała to by mnie tu nie było bo nie lubie swojego wyglądu i zrzucenie tych paru ZBĘDNYCH kilogramów jest początkiem przemiany jaką chce przejść. Jej efektem będzie dopiero samoakceptacja
Dymka17 ja też siebie nie widze w rurkach ze względu na moje masywne uda i dużą pupe a bardzo mi się takie spodnie podobają
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki