no ja jakoś daję radę z niejedzeniem po 18. taka się czysta czuję jak się kładę spaćmam nadzieję, ze dziś też będzie ładnie, chociaż zrobiłam trochę zbyt duże zakupy, w których znalazł się np. milky way. pomyślałam sobie, ze lepiej zjesć takie maleństwo (sto parę kilokalorii) niż się częstować słodyczami mojego chłopaka. narobiłam sobie ochoty na tego loda light, ale w sklepie, w którym byłam go nie ma, a miałam za dużo rzeczy ze sobą, żeby go szukać po okolicy.
w każdym razie, zyczę miłego dnia i udanego dietkowania!![]()
Zakładki