Co dzisiaj porabiasz Dietkujesz ladnie ale praca cie zabije, moze zacznij teraz szukac czegos innego. W czerwcu na ulice wylegna absolwenci szkol wyzszych i bedzie trudniej o prace
Co dzisiaj porabiasz Dietkujesz ladnie ale praca cie zabije, moze zacznij teraz szukac czegos innego. W czerwcu na ulice wylegna absolwenci szkol wyzszych i bedzie trudniej o prace
a wczoraj moja dietka upadła bo na obiad zjadłam krokiety z ziemniakami na kolację makaron z sosem bolońskim a w pracy były imieninki i było pyszne ciacho ale nie mam wyrzutów może to i źle ale jakoś mi to bardzo nie przeszkadza
co do pracy,mam swoje powody dla których chce się wstrzymać jeszcze
wczoraj miałam ochotę poskakać na skakance ale na chęciach się skończyło może dziś będzie lepiej, dobra zmykam spać
Heycia kochana!!! Cos dawno cie nie odwiedzalam juz. Powod to moj brak czasu. Ale teraz mam go troche nareszcie i wlasnie co tam u ciebie??
Wczorajszym obiadkiem sie nie przejmuj nie ma czym;/Lepszy taki obiad niz kg ciastek czy cos;/
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73684
Witam koleżanki
Wczoraj zjadłam 5 serków wiejskich i sałatke z kalafiora z jogurtem... wieczorkiem pływałam jakieś 35 minut i jeszcze w nocy spaliłam duuużo kalorii
Dzis jestem po serku wiejskim oczywiście i pysznej kawce takiej ze słodzikiem i spienionym mlekiem,... mniamm...
Milego dzionka koleżanki
ja też sącze kawusie bo reszte zjadłam zaraz ide sie ubrac bo dzis ze spaniem to pofolgowałam
Ty sobie spisz a ja Cie odwiedzam i przyszlam na kawke(cos za cos ja na kawke a Ty na herbatke u mnie) poczytalam co sie dzialo u Ciebie z dietka i widze za calkiem niezle poczatki wczoraszym dniem sie tak nie przejmuj(zreszta wiem,ze sie nie przejmujesz)bo ja dzis wieksze szalenstwo zaliczylam
Hej Inezzzzza,
na pewno nie pamiętasz, ale znamy się z "poprzedniego wcielenia" Miałam wtedy nick "Aaolka", odchudzałyśmy się razem jakieś hmmm 1,5 roku temu.
Mam nadzieję, że tym razem się nam uda, trzymam kciuki za Twoją dietkę!!!
hej
ale sobie pospałam, spałam do 16!! ale jestem fajnie wyspana i spokojnie mozna iść na noc do pracy, na szczęście ostatnia noc a jutro chyba się wybiorę na zakupy, za tydzień mam wesele i musze coś kupić do ubrania i mam ochote zaliczyć fryzjera, bo myślałam nad loczkami,tzn. chciałam trwałą ale chyba skończy się na tym że zetnę i pofarbuję
jedzonko na razie ok ale tylko pewnie dlatego ze cały dzień przespałam
Felicja
pamiętam Cię
z twojego tickerka widac że nie masz dużo do zrzucania, co nie znaczy że będzie łatwo, bo takie kg się zrzuca najgorzej wiec życzę powodzenia
Tiska
no tak początki niezłe jeszcze miały być 2 osoby co obchodzą imieninki dziś, ale jedna jest nowa i nie załapała zwyczaju ale czyjeś placki je a nam nie przyniesie a druga jest na zwolnieniu lekarskim, no ale co się odwlecze to nie uciecze
no i moje w poniedziałek będę obchodzić
potem jeszcze wesele i komunia i mozna dietkowac pełną parą bo nie będzie takich kuszących okazji
Aniołku
ja przespałam cały dzień więc na pewno mnie nie pobiłaś
Indianiec
tak szczerze to jeszcze mozesz jeść te serki wiejskie?? mnie już by odrzucało, zawsze jak coś jem za dużo to mi się to potem nudzi i nie mogę patrzeć na to
Nowa
tez nie narzekam na nadmiar czasu więc rozumiem czasem można i kg ciastek na obiad
Cześć Inezza.Jak mija dzione?Pochwal sie co zjadłaś. A jak wizyta u fryzjera? Zdecydowałas sie na loczki?
hej na razie zjadłam 2 kanapki z serkiem i pomidorem i jabłko, do pracy wezmę chyba płatki i jogurt
a do fryzjera może sie jutro wybiorę, jeśli będę mieć czas, i nie wiem czy się zdecydowac na trwałą czy nie
Zakładki