Jezeli o mnie chodzi to ja w ogole nie jeem tyle razy co wy...tlko góra 3 razy.
I nie chce sie przezucac..na 5. Ale jakbym zapomniałam ... ale pewnie by mi sie to nie zdarzyło hihihi, to znaczy ze nie byłam głodna to po co jesc. A z drugiej strony słyszałam ze jedzeine o stałych porach jest dobre przy odchudzaniu, ja jem kiedy mi sie zachce. Trzeba sie pilnowac ale taki rygor to chyba przesada buzka dla was
:P