-
Kolejna grubaska potrzebuje pomocy :) Uwaga fotki - str 33
Hej! Jestem tu nowa, ale mysle ze mi pomozecie ) Mam 24 lata i waze..... 82 kg... Moja przygoda z odchudzaniem jest dosc dluga. Okolo rok temu schudlam doscy znacznie, prawie 30 kg - ze 105 do 76! Dosyc szybko mi poszlo, jakies pol roku. Ale stosowalam najmniej zdrowa diete NŻ - nie żreć. Często były dni, że w ogole nic nie jadlam.. Jak juz jadlam to ciemny chleb z serkiem light, muesli lub chudy jogurt, owoce. Wówczas nawet nie bywałam głodna!
Teraz niestety jest gorzej.. Przez ostatni rok uroslo mi 7 kg, czas sie ich pozbyc. Nie szukam zadnych diet, bo wiem ze to nie dla mnie - jestem zazwyczaj praktycznie caly dzien poza domem, wychodze o 8 wracam ok 19.30. Ograniczam po prostu jedzenie, do tego zero slodyczy. Zobaczymy jak pojdzie....
Hmm, jeszcze nie wiem ile chce schudnać.. Chcialabym nosic rozmiar 38. Teraz mam 42... Wiem, niektorych moze zdziwic to przy wadze 82 kg, ale ja po prostu jestem mimo wszystko umiesniona Bez problemu podnosze mojego chlopaka ktory wazy 100 kg ))
Czekam na wasze wsparcie, pozdrawiam ))
-
No to trzymam kciuki
Niech kg spadaja
Powodzenia
-
Witam.
30 kg w pol roku to sukces. Jestem pod wrazeniem.
3mam kciuki za szybka utrate tych 7 kg
pozdrawiam
-
:)
wow, dzieki za taka szybka odp )
Niby te 30 kg to sukces, ale wowczas bylo jakos latwiej.... Sama nie wiem czemu. Teraz jakos nie moge zlapac motywacji..
Dzis w ogole przygotowuje sie do diety i kurcze zołądek - caly dizen na wodzie jade...
Trzymajcie sie i wpsierajcie mnie rowniez
-
Witam rówieśniczkę
kiedyś też sporo schudłam, potem troszkę przytyłam, ale teraz walczę ostro <jako i Ty powinnaś >
nie mogę tylko uwierzyć - jak czytam, ze masz mało motywacji
ja codziennie znajduję tysiące nowych
polecam wątek Betty89, na którym znajdziesz listę, dlaczego warto schudnąć :P
lista jest świetna zmodyfikujesz ją sobie troszkę, a od razu Twe oczęta otworzą się na nowe horyzonty
pozdrawiam serdecznie - i powodzonka życzę
będę wpadać dopingować
buziaki ;*
-
Ja też tu zaczynam...bede wiec wpadac jak tylko bedzie to możliwe
-
No i minal kolejny dzien... Niestety dzis sie trszoek zlamalam, zjadlam w sumie 2 kromki chleba z serkiem topionym, ogorkiem i rzodkiewkami, gruszke, no i niestety potem gofra z owocami i kilka cukierkow... Ale byla mala okazja a ja zawsze jak jest okazja troszke stopuje z dieta.
Ale jutro nie ma okazji wiec dietkujemy
Teraz ide juz spac, bo na rano do pracy :/
-
Jak jest okazja to trzeba skorzystac byle tylko nie za czesto Powodzenia!
-
Oj skąd my to znamy???? Ledwo dieta zaczęta a już dyspensa????? Nie ładnie.. Nie ładnie....
Kobitko ale przecież ty wcale nic nie jesz przez cały dzień – nic dziwnego ,że wieczorem dopada cię wilczy apetyt. Przemyśl to i postaraj się zaplanować następny dzień z rozłożeniem posiłków na 5 mniejszych. Wiem ,ze początki bywają trudne ale wydaje mi się , że aby rozpocząć dietę trzeba mieć jakiś plan działania...... dobre chęci nie wystarczą.
Przemyśl sobie strategię odchudzania ......... i do dzieła ..........
POWODZENIA
-
witajcie
Tak tak, wiem, ze zle jadam... Ale ja mam taka zaleznosc, ze jak zaczne jesc to zaczynam jesc duzo... Dlatego wole nic nie jesc... Wiem, dziwna metoda, ale jak pisalam wczesniej u mnie poskutkowala...
Dzis poki co jestem na dwoch kawach i sie trzymam) Ale zaraz z moim kochaniem idziemy sobie na piknik, wiec troszke podjem. Ale obiesuje zdrowo i niskokalorycznie
Milej niedzieli zycze!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki