Dobre i 0,5 kg. Lepsze to niz nic ;) Co w koncu wykombinowalas na kolacje? :P
Wersja do druku
Dobre i 0,5 kg. Lepsze to niz nic ;) Co w koncu wykombinowalas na kolacje? :P
no właśnie z tą kolacją to przegiełam :oops: , jedno pocieszenie że o 17:30 zjadłam
:arrow: kolacja - bułka grahamka, serek homogenizowany, kabanosik mały - 470kcal, katastrofa byłam tak głodna że hej, dawno tak się nie nawpychałam na kolację
razem dzisiaj limit przekroczony , było 1200kcal, idę zaraz ostro poćwiczyć żeby chociaz trochę spalić :evil:
carin nie martw się! 1200kcal to jeszcze nie jest tak źle, zwłaszcza, że masz zamiar poćwiczyć, a świadomość przekroczenia "dziennego limitu" kalorii bardzo motywuje do ćwiczeń ;)
carin przeciez 1200 to tez dietka. A jak pocwiczysz to juz zupelnie bedzie super ;)
dokładnie, 1200 to też dobrze :wink:
no w sumie macie racje że 1200 to nie tragedia, ale ja mam wrażenie że obżarłam się jak ś....a, no jak ostatnio do 100 nie dobijałam to tak teraz czuję , a i pewnie organizm się domagał pożywienia :lol:
antaresmasz rację po takim obżarstwie to z takim zapałem ćwiczyłam , że w ogóle mi się nie dłużyło, a mało tego jak skończyłam ćwiczenia to z rozpędu "wsiadłam " na odkurzacz , potem na mopa i jeszcze na koniec szmata mi została hihi
miłej nocki*
j a dziś się zatrzymałam na 1450.. :/ czyli o 150 kcal przekroczyłam laimit.. ale to chyba też nie jest tragedia, nie ? :)
Widząc z jakim zapałem wzięłaś się do ćwiczen i sprzatania myslę, że na pewno bardzo dużo spaliłaś :)
dobranoc :)
Trzykolorki -jasne że żadna tragedia :lol:
na szczęście wczorajszy dień się skończył, zaczyna się nowy i nowe możliwości, może będzie bardziej udany
a to moje menu dzisiejsze :
:arrow: I śniadanie- chlebek razowy,szyneczka,pomidor,ogórek,papryka,rzodkiewk a+ truskawki i kawka z mleczkiem ( 200kcal)
:arrow: II sniadanie czereśnie (130kcal)
:arrow: obiadek z przpisu Dymki :lol: - makaron,twaróg truskawki jogurt nat (280kcal)
:arrow: deserek nektarynka (40kcal)
:arrow: kolacja znowu nie wiadoma (do 350kcal)
to na tyle idę zobaczyc co u Was słychac*
mmm ale smakowite menu :D aż ślinka cieknie... miłego dnia :wink:
Carin koniecznie napisz jak obiadek smakowal :lol: ;)
Milego dzionka ;)
http://www2.buryfreepress.co.uk/them.../cappucino.jpg