ważne, ze ćwiczyłaś dużo. bilans powinien wyjśc na zero :)
będzie dobrze, nie bój się ważenia ;)
Wersja do druku
ważne, ze ćwiczyłaś dużo. bilans powinien wyjśc na zero :)
będzie dobrze, nie bój się ważenia ;)
bedzie dobrze ja waze sie jutro!
Tez sie boje
carin i jak dzisiejsze wazenie? Mierzylas sie tez?
Milego dzonka :P
http://republika.pl/blog_xm_3134452/.../tr/piesio.jpg
no i zważyłam się , i klapa, waga nic nie pokazała mniej :oops: :oops: :oops: , chyba sie zacieła, no jest też pozytyw że nie pokazała więcej
ah zaczyna mnie to męczyć w zeszłym tygodniu - ,5kg tylko , w tym tygodniu bilans zerowy, a za 3 tyg urlop, i grubas będzie musiał chodzić po plaży chyba w stroju nurka :lol:
ale nie pochwaliłam się wam wczorajszymi zakupami........, fakt wrociłam trochę zła bo żadnych spodni nie ma takich na lato, nie no są ale oczywiście rozmiar xs lub 44 :cry: , w moim rozmiarze dostałam chociaż jedną parę, która była jeszcze w miarę , ale co to jest jedna para w morzu potrzeb , no ale za to bluzeczek to jest zatrzęsienie i zakupiłam sobie 4 :D
ok, a teraz spadam , jadę do kauflanda na zakup do mojej nowej dietki :wink:
miłej niedzieli, poodwiedzam was wieczorkiem, bo później wybieramy się na rowery :wink:
ps. Trzykolorki nie ćwiczyłam ośmiminutówek, bo coś mi net się zacinał, muszę spróbować późniejszą porą :wink:
http://img206.imageshack.us/img206/7567/44456fh6.gif
Carin waga na pewno się zacieła :twisted: :twisted: :twisted: Też uważam że nie ma to jak zakupy na poprawę humoru.
Nie przesadzasz z tym strojem nurka :?: :roll: :?: Grubas - też mi coś :!: A co ja mam powiedzieć :roll: :roll: :roll: Chyba że miałaś na myśli taki strój
http://img246.imageshack.us/img246/1698/butlesn5.jpg
pozdrawiam serdecznie - udanej niedzieli :lol: :lol: :lol:
właśnie, nie przesadzaj z tym strojem nurka :P
waga się zacieła na pewno, moja też się często zacina :wink:
miłego dnia
hej Carin! :)
Jak zaczniesz SB waga na pewno zacznie szybciutko spadać, także jeszcze odrobinka cierpliwosci :)
życzę miłego dnia :D
oj dziewczyny dzięki , Wy to umiecie poprawić humor :wink:
Bożenko z takiego stroju to zapewne moj małżonek by się ucieszył :D .
Trzykolorki mam nadzieję że waga ruszy , bo w sumie tak niewiele mi zostało , albo aż tyle , a cierpliwości już mi po trochu zaczyna brakować, także te 2 tyg SB to mój ostatni ratunek przed wyjazdem :wink:
a właśnie wróciłam z zakupów, mam mleko 0,5%, chudy twaróg, majonez odtłuszczony, i jogurt bez cukru, o warzywkach nie wspomnę :wink:
więc tak zaopatrzona ruszam na podbój diety SB :lol:
miłego dnia*
waga na pewno ruszy :wink: