-
wiem, wiem, ale boje się że z czasem nie wytrzymam, i że nie zdąrze schudnąć do wakacji :(
a do wakacji chce być chuda... już nie wiem co mam robić.. :(
-
evel skoro boisz sie ze nie dasz rady schudnac na 1400 to sprobuj na 1200 kcalale to juz dolna granica.
Jesli bedziesz jadla tak jak teraz tzn ok 500 kcal dziennie to gwarantuje Ci ze kilogramy ktore stracisz wroca Ci po diecie i to z nawiazka.
-
oki :) skoro tak mówisz.. :)
-
-
dzisiaj na śniadanie zjadłam pól jogurtu naturalnego czyli około 108 kcal.
Potem zjadłam pół bułki z białego pieczywa :( i niestety zjadłam też chyba z pół słoika nutelli ! czyli ok. 100 g. ;/ JESTEM ZAŁAMANA !. i do tego jeszcze niecałe pół kilo truskawek zjadłam.
Dlatego do końca dnia zjem jeszcze tylko zupe botwinke, ale to na kolacje.. i to będzie na tyle.. (mam nadzieje )
pozdrawiam wszystkich :)
__________________________________________________ __________________
[img]
http://alesgroupe.com.pl/images/cms/1257/modelka_2007_centimetric.jpg[/img]
-
Oj widzę, że zdesperowana jesteś
Tak szczerze to wydaje mi się, że troszkę ta strategia odchudzania jest nie do końca dobra...
Bo widzisz, jesteś w takim wieku kiedy twój organizm zaczyna nabierać kobiecych kształtów. Tłuszcz zaczyna się gromadzić na udach i pupie (u różnych dziewczyn w mniejszym lub wiekszym stopniu). Dlaczego? Bo ten rodzaj tłuszczu w tym konkretnym miejscu ma Ci zapewnić w przyszłości rezerwowy magazyn na wypadek ciąży. takie są regóły tej gry. I organizm wcale łatwo nie zrezygnuje z nagromadzanych tam zapasów. tak naprawdę żadna dieta poza bardzo, bardzo restrykcujna nie jestn w stanie temu przeciwdziałać. Twój organizm bedzie oddawał tłuszczyk zamiast tego np. z piersi, które w twoim wieku juz też powinny nabierać kształtów.
Dlatego polecam inną metodę niż na początku jeść pół jogurtu a potem w chwili słabości wchłaniać bardzo bogatą w proste cukry nutellę. (Bo nie ma cudów, nutella pójdzie w udka). Odżywiaj się regularnie, ale mało i jedz produkty bogate w białko, złozone węglowodany, dużo wapnia, żebyś sobie nie zafundowała odwapnionych kości.
Jeżeli będziesz jeść jak ptaszek to tylko zwolnisz metabolizm, a dojadane słodkości od razu się odłożą. Trzeba ćwiczyć.
Też polacam biegi, ale na poczatek tzw. marszobieg. Np. 2 min bieg i 4 min szybki marsz, i tak 30 min. Potem stopniowo w ciągu 10 tyg wydłużąc czas biegu i skracać czas marszu.
Uwierz mi działa w moim przypadku 2 cm mniej w udkach po 2 tygodniach bez żadnej diety.
Dobra bo i tak już pewnie myślisz "Co ta małpa wie, że mi tak tu ... ".
Ale uwierz, że ta małpa w twoim wieku dorobiła się 72 kg i miała sporo czasu żeby przemysleć jak do tego doszło i jak to naprawić.
Życzę powodzenia
-
Dziękuje za dłuugi wykład :) ale co do mojego odchudzana to masz rację..
muszę zaczać biegać.. ale nie uśmiecha mi się do tego, bo nie nawidze biegać..
szybko się mecze i w ogóle masakra..
ale jak trzeba to chyba musze zacząć..
dziekuje :)
-
na potwierdzenie tego, ze warto jeśc więcej powiem Ci, że ostatnio zwiększyłam swój limit kalorii z 1200 na 1300 i w ciągu tygodnia schudłam 1 kg, ponieważ organizm zareagował przyspieszeniem metabolizmu odchudzanie nie musi oznaczać katowania się. a nutella, cóż.. moze kupuj sobie taką w maleńkich opakowankach po 20g, to tylko 106 kcal. i można zjesć do śniadanka od czasu do czasu. pamietaj, ze jezeli już jesz cos słodkiego to nie rób tego na wieczór, bo przez noc na pewno się odłoży w postaci tłuszczu. jak już, to np. na drugie śniadanie, wtedy zdążysz to spalić.
koniecznie przestaw się na ciemne pieczywo. w tesco mają duży wybór takich ciemnych, krojonych prostokątnych chlebów. ja jem schuldstat ze sliwką. jedna kromeczka na 42 kcal. 3 kromki tego chleba mają tyle kalorii co jedna pszenna kajzerka. najadasz się nimi bardziej, nie skacze Ci poziom cukru we krwi, przez co dłużej nie odczuwasz głodu. do tego jest tam dużo błonnika, który poprawia pracę jelit.. no i te śliwki, o których juz pisała Dymka same korzyści
-
o tym ciemnym pieczywie to wiem.. ale z reguły pieczywa nie jem. ale dziś coś mnie naszło na tą bułkę z białego..;/
a nutelli to w ogóle nie jem, dziś tylko i się zdarzyło :) ale już nie będe jadła ! o nie !
hmm, piszesz, że w ciągu tyg. schudłaś 1 kg, to świetnie! ale czy w ciągu tego tygodnia ćwiczyłaś coś?
______________
[img]Wszystko co robię, robię dla siebie ![/img]
-
hejka evel. Oj za ta nutelle to klaps sie nalezy. Ale wiesz ze zle zrobilas wiec na pewno nastepnym razem zamiast z nutella buleczka bedzie z jakims serkiem
A co do mojego obrazka, to mam go zapisanego w profilu i za kazdym razem mi sie ukazuje.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki