Wątek: Nawet na największym bagnie, może wyrosnąć stokrotka:)

gratuluje wytrwałosci

No to meczyk piękny i Mistrzostwo Europy we właściwych rękach!

Hmm ile biegałam? Na pierwszy dzień, postanowiłam się poprostu zmęczyć, i rozruszać i jestem zadowolona ze swojej kondycji, w zeszłym roku było mi gorzej rozpocząć A ile? Ciężko określić, bo biegałam po mojej okolicy, mam dużo zielenii wokół... Niedługo jednak pewnie przerzuce się na stadion, wtedy będę miała pod kontrolą swoje wyniki.
Nie mogę jednak się forsować za bardzo, z uwagi na mój kręgosłup i tak naprawdę wogóle nie powinnam biegać, więc trochę się boje 'poszaleć'... A chcę, bo wiem, że to pomaga!

I tak, jak planowałam NIC już nie zjadłam dziś, i nie zjem dopóki spaćku nie pójdę
A na śniadanko czeka juz jogurcik i musli

Z Waszą pomocą napewno sie uda :) Dzięki za wsparcie :*

Nooo, to tak jak się spodziewałam te moje 65 kg na wadze, to chyba jakies oszukane było Fakt, ważyłam się dzień po weselu hihi
Dziś rano postanowiłam się zważyć i oniemiałam...
Jeszcze nie zaczęłam na dobre dietkowania, a moim oczom waga ukazała coś pomiędzy 62 - 63 kg Radość ogromna... Ale muszę jeszcze sporo nad sobą popracować

Hmm, naprawdę dziwię się i w ciężkim szoku jestem, jakim cudem nie dopadło mnie po zeszłorocznej diecie jojo!? Cieszę się oczywiście, ale niedowierzam aż... Smak piwa, pizzy, chipsów, zapiekanek... Nie był mi obcy przez te 10 mc'y Może udało mi się podkręcić mój metabolizm... Oczywiście wszystko było w granicach rozsądku z tym jedzeniem, a i słodyczy to ja nie lubię za bardzo, tzn. marsy, snickersy to ZŁO, bleee... hihi

A dziś:

Ś: Jogurcik truskawkowy + musli tropikalne (Nie lubie!!! Nie lubie rodzynek i tych anansów suszonych, bo mi tak zesłodziły, że... Blee... Ale dokończyć powolutku muszę...) + garść zarodków pszennych (polecam!!!)

O: To, co wczoraj: młode ziemniaczki (wbrew pozorom mają mało kalorii!) + duszone mięsko we własnym sosiku + sałateczka z ogóreczka, pomidorka i cebulki...

+ Teraz wszamałam activię 'suszona śliwka'...

Pójdę biegać...

K: Chyba zjem gotowane jajeczko z chlebkiem grahamkiem i pomidorka do tego...

I oczywiście herbatki, herbatki...

az milo trafic na taką stronke ...widze pelno mobilizacje ... i wogule tak tutaj pozytynie u Ciebie oby tak pozostalo az do osiagniecia celu !!
pozdrawiam

Nie mogę patrzeć na swoje odbicie...
"Zako****e" się jednak powolutku w tym uczuciu lekkiego głodu, i burczeniu w brzuszku, gdy kładę się spać... Co zamierzam zaraz uczynić! Jutro kolejny dzień!
Szkoda, że jestem tu niemal sama...

hej, saliva

15kg w dół? No to naprawdę niezły wynik Dużo łatwiej się zrzuca kg po raz drugi wiedząc, że skoro raz już się udało, to czemu by nie po raz drugi coś o tym wiem!

Trzymam kciuki i życzę powodzenia

Hej
Ja też lubię chodzić spać na leciutkim głodzie

Skoro nie przybrałaś na wadze jakoś znacznie to znaczy, że ładnie (tzn. zdrowo) się odchudzałaś Ja nigdy nie mam takiego szczęścia zawsze dopadało mnie jo-jo...skutki takiego odchudzania teraz mi przeszkadzają (waga leci baardz wolo).

Nawet nie zauważysz jak zlecą Ci te nadprogramowe kilogramy. Jak dałaś w zeszłym roku rade pozbyć się 15 to co to dla Ciebie 8, czy 9 kg


Miłego dnia

hej!
dołączam do grupy wsparcia
jesteśmy w tym samym wieku ale ja jestem trochę niższa, no i teraz waże 72kg (ale było 85kg)
podziwiam za wytrwałośc i mobilizację
powodzenia i miłego dnia

Witam dziewuszki
Jakiś ten dzień u mnie w kratkę, niby słonecznie, a niby jakoś szaro, i jakiś chłód do domu wchodzi... Brr...
Nijak się jakoś czuję...
Już mi jakoś starczy tych wakacji... (A mam je dopiero od piątku!)
Już bym chciała wracać...
Wracać też do Mojego M. z którym przez wakacje, to się pewnie nie będziemy widzieć...
Ale taki już nasz los...
Ale słodycz spotkania jest wtedy jeszcze większa...
No, ale smęcić nie chcę...
Może znajdę sobie jakąś książkę do poczytania, gazetki... Zawsze zostaje tv

A dziś było, jak narazie tylko śniadanko, jogurcik truskawkowy + 2 kromeczki wasy graham + ser żółty... No i herbatka, razem pewnie około 200 kcal... Ale tych postaram się nie liczyć, aż taaak skrupulatnie, żeby nie popaść w obłęd i ich wszędzie nie widzieć

Pozdrawiam, i życzę dużo słońca dzisiejszego dnia!:*