Witam Laseczki
KasiaKaktusik, w zeszłym roku straciłam pierwsze 14kg, udało mi się taką wagę utrzymać właśnie rok nie wróciło mi nic, a od 1 lipca zaczęłam kolejny etap i już zgubiłam 3kg, obecnie ważę 65kg. Troszkę ćwiczę, co drugi dzień na orbiterku, w te dni które nie ćwiczę na orbiterku poświęcam czas mojemu psiakowi i uprawiam z nią szybki, dłuższy marsz, a brzuszki robię codziennie, ale jak mam czasem taki dzień, że nie uda mi się poćwiczyć bo mam dużo spraw na głowie to nie dramatyzuję.
Podobno choć nie wiem ile w tym prawdy, żeby dobrze chudnąć wystarczy ćwiczyć 2-3 razy w tygodniu, bo jak się ćwiczy więcej i potem się przestanie to organizm wariuje i znów odkłada tłuszczyk
Monique baa pewnie, że można jest mi bardzo miło, mam nadzieję, że uda mi się Ciebie zarazić dobrą passą odchudzania, bo mi na razie dopisuje, oby jak najdłużej